Inteligentny dom - czujniki czadu, gazu i dymu

Niezbędne w domach, w których priorytetem jest bezpieczeństwo w czasie przebywania w budynku. Uaktywniają się nie tylko w momencie ulatniania się gazu, ale też wtedy, gdy pomieszczenie zbyt długo nie było wietrzone i doszło do zbyt dużego stężenia dwutlenku węgla. Takie przypadki wbrew pozorom nie zdarzają się rzadko. Nowoczesne budownictwo to dość szczelne budownictwo - zamknięte okna gwarantują brak przepływu powietrza, co skutkuje pogorszeniem jego jakości wewnątrz budynku.

Czujniki czadu, gazu i dymu na ogół połączone są z alarmem, który rozlega się w domu za każdym razem, gdy czujnik wykryje nieprawidłowy skład powietrza. Odpowiednia konfiguracja umożliwia odbieranie powiadomień o niebezpieczeństwie za pośrednictwem smartfona. Więcej na ten temat można przeczytać na stronie producenta automatyki budynkowej pod adresem zamel.com.

Inteligentny dom - czujniki temperatury

Sterowanie ogrzewaniem to jedna z najpopularniejszych możliwości, jakie oferują inteligentne domy. I nie chodzi tu tylko o popularne termostaty, z jakimi można spotkać się na rynku od dawna. Czujniki temperatury włączają ogrzewanie, gdy wykryją, że temperatura otoczenia spadła poniżej wybranej wartości i wyłączą, gdy osiągnie wartość oczekiwaną. To wygodne rozwiązanie, bo wszystko dzieje się samo. Nie musimy nad tym czuwać.

Czujnikami temperatury, podobnie jak powietrza, można sterować na odległość. To rozwiązanie przydaje się zwłaszcza wtedy, gdy opuszczamy dom na dłużej. Obniżenie temperatury grzania na czas nieobecności domowników jest dość częstym rozwiązaniem - powoduje wymierne korzyści finansowe. Jednak nikt nie lubi wracać do zimnego domu. W tej sytuacji sterowanie ogrzewaniem za pomocą smartfona jest połączeniem oszczędności i wygody. Wystarczy odpowiednio wcześniej przywrócić pierwotną oczekiwaną temperaturę wewnątrz budynku, by wilk był syty i owca cała. Dzięki temu możemy oszczędzać na ogrzewaniu pod naszą nieobecność, jednocześnie wracając do komfortowo nagrzanego domu.

To właśnie one jako pierwsze kojarzą się z określeniem "dom inteligentny". Możliwość sterowania oświetleniem w domu ma dwojakie zastosowanie. Po pierwsze można włączać i wyłączać światło za pomocą pilota lub smartfona bez ruszania się z miejsca. I wbrew pozorom nie jest to gloryfikacja lenistwa. Trzeba brać pod uwagę osoby, które mają problemy z poruszaniem się i takie rozwiązanie jest dla nich idealnym wyjściem. Po drugie - można zaprogramować system oświetlenia tak, by światła cyklicznie włączały się i wyłączały w poszczególnych pomieszczeniach. To rozwiązanie ma na celu imitowanie obecności mieszkańców w budynku. Jest swego rodzaju zabezpieczeniem przed włamaniem, zwłaszcza gdy domownicy długi czas przebywają np. na urlopie. Dla zwiększenia bezpieczeństwa takie czujniki można połączyć z czujnikami otwierania i zamykania drzwi lub okien.

Za pomocą czujników oświetlenia można nie tylko włączać i wyłączać światło, ale też regulować jego natężenie. Ta funkcja przydaje się szczególnie w sypialniach i pokojach dziecinnych. Można też ustawić automatyczne włączanie oświetlenia, gdy na dworze zapadnie zmrok.