Jak udało nam się wstępnie ustalić, strażacy pomogli wydostać się na zewnątrz jednej osobie. To najprawdopodobniej bezdomny mężczyzna, który trafił do szpitala. Płomienie wychodziły na zewnątrz budynku, pożar był mocno rozwinięty. Sytuację udało się opanować dopiero po kilkunastu minutach.
BM, sid / czecho.pl