Co, gdzie, kiedy?

  • 7 maja 2025
  • 12 maja 2025
  • wyświetleń: 2485

[FOTO] "Górka" zdobyta! MRKS wygrywa z BKS w "meczu przyjaźni"

Po raz drugi w sezonie patent na drużynę BKS-u Stal Bielsko-Biała znaleźli piłkarze MRKS Czechowice-Dziedzice, którzy w sobotnie popołudnie na popularnej "Górce" w hitowym starciu pokonali gospodarzy 2:1 (0:1).

BKS Stal Bielsko-Biała - MRKS Czechowice-Dziedzice - 10.05.2025 · fot. Bartłomiej Budny / Bart Foto Sport


To było prawdziwe sportowe święto - wspaniała atmosfera na trybunach i efektowna oprawa stworzona przez zaprzyjaźnionych kibiców obu ekip, z kolei na sztucznej nawierzchni boiska BBOSiR walka o sporą stawkę i poziom gry meczu przewyższający bez wątpienia piątoligowe realia.

BKS Stal Bielsko-Biała - MRKS Czechowice-Dziedzice - oprawa na trybunach - 10.05.2025 · fot. Facebook / RKS Walcownia Czechowice-Dziedzice


Jako pierwsi zaatakowali czechowiczanie, a już w 3. minucie po zgraniu Wójtowicza przed szansą stanął Iwanek, ale jego uderzenie z okolic linii pola karnego poszybowało nad poprzeczką. Potem optyczną przewagę osiągnęli co prawda gospodarze, ale poza zablokowaną przez obrońców próbą Łosia nie byli w stanie poważniej zagrozić bramce Ł.Byrtka. MRKS czekał na swoją okazję i taka nadarzyła się w 27. minucie, gdy po długim podaniu Jondy wychodzącego na przedpole Dyducha uprzedził co prawda Iwanek, ale z ostrego kąta trafił tylko w boczną siatkę.

Emocje na dobre rozgorzały w ścisłej końcówce premierowej odsłony, w której niestety BKS objął prowadzenie, bowiem kontakt Jondy z Hutyrą w polu karnym sędzia zakwalifikował jako faul, zaś skutecznym egzekutorem "jedenastki"okazał się Łoś. Już w doliczonym czasie wpierw po asyście Krasnego z lewego skrzydła zbyt lekko po stronie przyjezdnych uderzał Pindera, w odpowiedzi w szeregach bielszczan nieznacznie spudłował Marian.

Początkowy fragment drugiej części należał do bielszczan, a o podwyższenie prowadzenia pokusić mogli się m.in. Hutyra i Kozioł. Podobnie jak przed przerwą z upływem czasu coraz śmielej poczynać zaczęli sobie goście i ich starania przyniosły efekt w 62. minucie, po tym jak do krosowego zagrania z własnej połowy Grygiera samotnie ruszył Wójtowicz i choć napotkał on na opór wychodzącego daleko Syca (zastąpił w 39. minucie kontuzjowanego Dyducha), to zdołał "na raty" wpakować futbolówkę do siatki. Ledwie cztery minuty później MRKS ponownie fetował zdobycie gola, ale radość była przedwczesna, bo po centrze Zycha i celnej "główce" Studenckiego arbiter liniowy zasygnalizował niestety pozycję spaloną.

Końcówka spotkania nabrała rumieńców, a oba zespoły dążyły do decydującego ciosu. Choć jeszcze w 75. minucie próbę z dystansu Kozioła z niemałym trudem w bok sparował Ł.Byrtek, to lepiej piłkarsko prezentowali się jednak czechowiczanie, m.in. w 86. minucie szarża Iwanka zakończyła się niewielką pomyłką. Wreszcie w doliczonym czasie nastąpił decydujący moment konfrontacji - po podaniu Sz. Byrtka dwóch rywali przechytrzył Wójtowicz i po wejściu w "szesnastkę" został nieprzepisowym wślizgiem powalony przez Waakoonwi i sędzia bez wahania przyznał tym razem rzut karny dla MRKS-u, zaś czarnoskórego gracza BKS-u ukarał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze chwilę później podszedł Iwanek i choć jego intencje wyczuł Syc, to mocny strzał przełamał jego rękawice i znalazł swój finał w siatce gwarantując czechowickiemu zespołowi prestiżowe i ważne zwycięstwo z sąsiadem w tabeli.

Teraz przed podopiecznymi Tomasza Fijaka dwa domowe mecze, a w następnej kolejce zmierzą się oni na stadionie MOSiR z walczącą o utrzymanie Iskrą Pszczyna. Potyczka ta rozpocznie się w sobotę - 17 maja o godzinie 15:00.

BKS Stal Bielsko-Biała - MRKS Czechowice-Dziedzice 1:2 (1:0)

Bramki: 1:0 Łoś (42 min. - z karnego), 1:1 Wójtowicz (62 min.), 1:2 Iwanek (90+3 min. - z karnego)

BKS: 1. Filip Dyduch (39′ 71. Jan Syc) - 21. Paweł Michałek (55. Filip Biela), 11. Szymon Kubica, 5. Błażej Porębski, 17. Bartłomiej Lorenc (85′ 10. Daniel Waliczek), 19. Legbo Waakoonwi, 8. Paweł Kozioł, 6. Tomasz Janik, 15. Dariusz Łoś, 13. Kamil Hutyra (65′ 7. Łukasz Biel), 27. Kacper Marian
Trener: Krzysztof Dybczyński

MRKS: 1. Łukasz Byrtek - 2. Oskar Zych, 9. Adam Grygier, 3. Marcin Studencki, 20. Jakub Krasny, 10. Marek Jonda, 17. Filip Gajda (81′ 13. Kamil Urbaniec), 7. Szymon Byrtek, 14. Adrian Pindera, 8. Daniel Iwanek, 19. Patryk Wójtowicz (90+3′ 18. Kacper Drewniak)
Trener: Tomasz Fijak

Żółte kartki: Waakoonwi - 2 (56′ i 90+3′), Michałek (87′), Marian (89′) - Gajda (14′), Wójtowicz (66′), Zych (81′)
Czerwona kartka: Waakoonwi (90+3′ - za drugą żółtą)
Widzów: 600
Skład sędziowski: Sebastian Szczotka oraz Miłosz Widlarz i Sebastian Holisz (KS Żywiec)

Pozostałe wyniki 25. kolejki V ligi śląskiej, gr. 2

  • MKS Iskra Pszczyna - LKS Drzewiarz Jasienica 3:3 (1:0)
  • LKS Krzyżanowice - KP Beskid Skoczów 2:0 (1:0)
  • LKS Czaniec - LKS Forteca Świerklany 0:1 (0:0)
  • GKS II Jastrzębie - LKS Tempo Puńców 2:2 (1:0)
  • LKS Błyskawica Drogomyśl - LKS Podhalanka Milówka 2:2 (0:0)
  • GLKS Nacomi Wilkowice - TS Stal-Śrubiarnia Żywiec 1:1 (0:0)
  • LKS Tworków - LKS Orzeł Łękawica 3:4 (2:3)

mp / czecho.pl

źródło: mrks.czechowice.pl

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.