Ten sponsor to ogólnoświatowa firma, której jeden z oddziałów mieści się w Bielsku-Białej - Eaton Automotives. Eaton od wielu laty pomaga POIK-owi, ale tym razem zastrzyk gotówki, który trafił do ośrodka, był naprawdę spory. W ramach konkursu i grantów, o przyznaniu których decyduje kierownictwo firmy w Stanach Zjednoczonych, do POIK-u trafiło 10.000 dolarów, czyli około 40.000 złotych. Dyrektor placówki Małgorzata Malinowska nie musiała się długo zastanawiać, na co wydać te pieniądze. Potrzeby w ośrodku są zawsze i zawsze trzeba oszczędzać. Meble, które znajdują się w ośrodku, były użytkowane nieprzerwanie od 2005 roku i nie ma co ukrywać - dotknął je ząb czasu.

- Długo szukaliśmy nowych mebli, bo staraliśmy się spożytkować te pieniądze w sposób jak najbardziej ekonomiczny - mówi Małgorzata Malinowska. - Szukaliśmy, gdzie taniej, wchodziliśmy w różnego rodzaju rabaty, negocjowaliśmy ceny, wymagało to naprawdę nie lada gimnastyki. Część rzeczy kupowaliśmy przez Internet, szukając okazji. I tylko dlatego udało się nam zdobyć za te pieniądze bardzo dużo rzeczy - podsumowuje dyrektor.

A lista zakupów i to, jak teraz wygląda ośrodek od środka, robi wrażenie. Nowe kanapy i fotele są we wszystkich pokojach terapeutycznych i hostelowych. Dodatkowo w pokojach hostelowych pojawiły się nowe szafy na wymiar. Nowe szafki są również w łazienkach. W pralni są nowa pralka i suszarka. W prawie wszystkich oknach zamontowane zostały wewnętrzne żaluzje.

Zmiany na lepsze zawitały też do hostelowej kuchni. Od niedawna osoby potrzebujące, których dachem na głową jest tymczasowo POIK - a nierzadko są to kobiety z małymi dziećmi - mają do dyspozycji nową kuchenkę z piekarnikiem i płytą indukcyjną. W nowej szafie, która stanęła w tym pomieszczeniu, pojawiło się też kilkanaście drobnych sprzętów AGD - gofrownica, toster, frytkownica, sokowirówka czy tak potrzebne urządzenia do rozdrabniania pokarmów dla dzieci, jak blendery, miksery i inne. Udało się też pomalować klatkę schodową. Środków zostało jeszcze na kilka dodatków - obrazków na ściany, poduszek, które sprawiają, że pomieszczenia są ładne i przytulne. Wszystko to dzięki pieniądzom od firmy Eaton.

- Ta firma sponsoruje nas nie po raz pierwszy. Oni pomagają też wielu innym jednostkom - zarówno miejskim, jak i jednostkom służby zdrowia - ze specjalnej puli pieniędzy przeznaczonej dla społeczności lokalnej. Firma pomaga też naszym klientom hostelowym, przeznaczając środki na zakup żywności - mówi dyrektor Małgorzata Malinowska. - Jesteśmy im szalenie wdzięczni. Myślę, że nie zdradzam tu jakichś tajemnic, ale Eaton pomagał również dzieciom z domu dziecka, hospicjum, pacjentom ośrodka w Olszówce, zwierzętom. Ostatnio przekazał 35 komputerów dla szkół, instytucji, stowarzyszeń i fundacji w Bielsku-Białej. Jest to firma bardzo przyjazna i chcąca pomagać, sama szuka potrzebujących. To ludzie bardzo wrażliwi i chętni. Nie było takiej sytuacji, żebyśmy poprosili ich o pomoc, a oni nam odmówili - dodaje dyrektor.

Warto dodać, że pieniądze od Eatona to nie pierwsze środki zewnętrzne, które pozyskał POIK. Wcześniej dyrektor Malinowskiej dzięki sponsorom udało się kupić na potrzeby placówki samochód - fiata Doblo, który służy klientom ośrodka i pracownikom. Małgorzata Malinowska nie kryje dumy z tego, jak teraz ośrodek wygląda od środka. - Uważam, że to europejski poziom - mówi.

Bo europejski poziom w niesieniu pomocy ośrodek osiąga już dawno. Potwierdzeniem tego będzie chociażby najbliższa wizyta w POIK-u. 27 stycznia ośrodek będzie gościł delegację z Uniwersytetu Masaryka w Brnie. Ośrodek został bowiem wybrany do międzynarodowego projektu - czesko-austriacko-węgiersko-polskiego - dotyczącego komunikacji w interwencji kryzysowej. - Zostaliśmy poproszeni o współpracę w ramach tego międzynarodowego projektu, mamy być stroną szkolącą. To dla nas wielkie wyróżnienie - mówi Małgorzata Malinowska.

Z pomocy Podbeskidzkiego Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Bielsku-Białej mogą skorzystać wszystkie osoby, które są w kryzysie i są mieszkańcami miasta lub powiatu bielskiego. POIK zapewnia specjalistyczne usługi psychologiczne i hostelowe dostępne przez całą dobę - osobom, rodzinom i społecznościom znajdującym się w sytuacji kryzysowej. Hostel może pomieścić 22 osoby.

Aby skontaktować się z ośrodkiem, wystarczy zadzwonić pod jeden z nr tel.: 33 814 62 21 lub 33 19288. Dla osób pokrzywdzonych przemocą ośrodek uruchomił Niebieską Linę pod nr tel. 33 811 99 00. Osoby niesłyszące i niedosłyszące mogą natomiast skorzystać w kontaktu w formie SMS pod nr tel. 530 560 611. Pracownicy ośrodka prowadzą również rozmowy za pomocą nowych technologii - aplikacji Messenger i Skype. Warto zajrzeć też na stronę ośrodka http://www.poik.bielsko.pl - i na Facebooka https://www.facebook.com/poikbielsko.