Pierwszym dniem działania kawiarienki była niedziela, 26 czerwca. - Kiedy po raz pierwszy zapraszaliśmy parafian do kawiarenki, byliśmy pełni nadziei, ale i obaw - czy przyjdą, czy będą chcieli pomagać, czy młodzież w ogóle zainteresuje się jej funkcjonowaniem. Minęły trzy miesiące i po obawach nie ma śladu, a nas przepełnia podziw i wdzięczność za zaangażowanie parafian, życzliwość i obecność. Przez ten czas z zaproszenia na kawę skorzystało ponad 500 osób - mówią prowadzący kawiarenkę przy parafii pod świętego Józefa w Zabrzegu.

- Zadziwia fakt, że każdy nasz pomysł, każdy problem zostaje rozwiązany nim głośno o nim powiemy. Martwiliśmy się o ciasto, a na każdą niedzielę zgłaszają się po dwie osoby chętne do ofiarowania słodkości, wiele z nich deklaruje nawet chęć cotygodniowej pomocy. Zastanawialiśmy się czy będą osoby chętne do obsługi, a młodzież i KG Zabrzeżanki służą w kawiarence chętnie i bezinteresownie w każdym możliwym terminie. Tak było jeszcze z wieloma innymi rzeczami - "same" pojawiły się lustra, obrazy na ścianach, lodówka itp. Dziękujemy za to wsparcie naszej działalności, uprzedzanie naszych próśb i życzliwość tak wielu osób - dodają mieszkańcy Zabrzega.

Jak zwracają uwagę, mają już nawet stałych klientów, a dzięki hojności gości i wsparciu księdza proboszcza mogliś zorganizować wyjazd dla młodzieży w góry, połączony z wizytą u ks. Mirosława Szewieczka - proboszcza parafii w Soli, który pochodzi z Zabrzega. W wycieczce wzięło udział 40 osób. - Wyjazd był prawdziwym świętem radości i entuzjazmu wiary. Wróciliśmy zintegrowani, szczęśliwi i przekonani, że w naszej parafii mamy wspaniałych młodych ludzi - podkreślają prowadzący kawiarenkę.

- Nie ustajemy w naszych działaniach, ale nie są to już działania wąskiej grupy założycieli kawiarenki, lecz całej rzeszy parafian, którzy zechcieli związać się z tym miejscem. W październikowe niedziele w kawiarence będą się odbywały wykłady związane z medycyną św. Hildegardy, planujemy także spotkanie z pieśnią patriotyczną oraz wieczór gier planszowych. Już teraz zachęcamy do udziału w tych wydarzeniach - zapowiadają zabrzeżanie.

Celem powstania kawiarenki była integracja parafian w każdym wieku. - Chcieliśmy się lepiej poznać, a nie tylko być obok siebie, anonimowo w kościele. To się udało, ale to nie jest proces skończony, ciągle się poznajemy, słuchamy, rozmawiamy, a dzięki temu zaczynamy być żywą wspólnotą, która chce działać dla dobra ogółu - podsumowują prowadzący kawiarenkę.

Warto dodać, że bieżące informacje na temat działalności kawiarenki można znaleźć na jej profilu na Facebooku.