Rozrywka
- 13 maja 2009
- wyświetleń: 1402
Ciekawe opowieści o etykietach
Filumenista Kazimierz Widuch z Czechowic-Dziedzic – jeden z niewielu w Polsce kolekcjonerów etykiet zapałczanych – spotkał się w Oddziale Dziecięcym MBP z uczniami klasy 2 Szkoły Podstawowej nr 5.
Uczniowie poznali historię przemysłu zapałczanego w Czechowicach-Dziedzicach. Obejrzeli róże serie zapałek okolicznościowych, reklamowych, etykiet naklejanych na duże pudełka, tzw. gabinetowe czy giganty.
Duże zainteresowanie wywołała informacja o największej – liczącej 7 metrów – zapałce na świecie, która znajduje się w muzeum w Szwecji.. Kilku uczniów było zainteresowanych zbieraniem etykiet.
– Kiedyś wracając z lekcji znalazłem pudełko ze słonikiem. To nie była jakaś cenna etykieta. Ale była pierwszą w moich zbiorach – opowiadał Kazimierze Widuch. Później poznał rodzinę Nyczów, kolekcjonerów z Czechowic, którzy wprowadzili go w tajniki filumenistyki. Dzięki nim poznał innych kolekcjonerów i sposoby zdobywania nowych egzemplarzy do swojej kolekcji. Bo w odróżnieniu od znaczków, etykiet nie można kupić na poczcie. Trzeba je albo ściągnąć z pudełka zapałek (to dawniej, gdy były drukowane osobno), albo dostać je u producenta.
Każdy uczeń wraz z wychowawczynią Iwoną Stańczyk otrzymał od Kazimierza Widucha komplet etykiet zapałczanych oraz zapałki. Z tej to okazji wydrukowana została unikatowa etykieta z logo biblioteki oraz informacją o spotkaniu z filumenistą.
MBP Czechowice-Dziedzice
Duże zainteresowanie wywołała informacja o największej – liczącej 7 metrów – zapałce na świecie, która znajduje się w muzeum w Szwecji.. Kilku uczniów było zainteresowanych zbieraniem etykiet.
– Kiedyś wracając z lekcji znalazłem pudełko ze słonikiem. To nie była jakaś cenna etykieta. Ale była pierwszą w moich zbiorach – opowiadał Kazimierze Widuch. Później poznał rodzinę Nyczów, kolekcjonerów z Czechowic, którzy wprowadzili go w tajniki filumenistyki. Dzięki nim poznał innych kolekcjonerów i sposoby zdobywania nowych egzemplarzy do swojej kolekcji. Bo w odróżnieniu od znaczków, etykiet nie można kupić na poczcie. Trzeba je albo ściągnąć z pudełka zapałek (to dawniej, gdy były drukowane osobno), albo dostać je u producenta.
Każdy uczeń wraz z wychowawczynią Iwoną Stańczyk otrzymał od Kazimierza Widucha komplet etykiet zapałczanych oraz zapałki. Z tej to okazji wydrukowana została unikatowa etykieta z logo biblioteki oraz informacją o spotkaniu z filumenistą.
MBP Czechowice-Dziedzice
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.