
Sport
- 12 lutego 2007
- wyświetleń: 1721
ALSM - Już tylko finał
W ostatni, przed feriami, piątek rozegrano cztery mecze – dwa wśród kobiet i dwa wśród mężczyzn. Kobiety swoje boje toczyły w ramach I rundy ich rywalizacji, zaś mężczyźni stoczyli zażarte mecze o awans do finału rozgrywek.
Ku uciesze męskiej części publiczności, pierwsze na parkiecie wystąpiły dziewczyny, wśród których po jednej stronie siatki stanęły reprezentantki ZSTiL, a po drugiej Dziewczynki z „1”. Podczas meczu w obu drużynach widać było brak energii i zapału – jak się później okazało – spowodowane „działalnością” grypy, która mogła osłabić organizm. Dziewczynki z „1” tylko w pierwszym secie próbowały nawiązać równorzędną walkę, lecz 3-punktowego prowadzenia uzyskanego na początku przez siatkarki ZSTiL nie potrafiły zniwelować i przegrały tę partię do 20. W drugiej odsłonie drużyna z „resortówki” nie pozostawiła żadnych złudzeń rywalkom i pewnie wygrała seta do 13.
ZSTiL – Dziewczynki z „1” 2:0 (20, 13)
Drugi pojedynek był toczony „do jednej bramki” – reprezentantki Liceum Ogólnokształcącego rozgromiły drużynę Gimnazjum 1 bardzo wysoko. W pierwszym secie, przy wyniku 7:1 dla LO, na zagrywkę weszła Paulina Zelin, która odrzuciła rywalki do siatki, a jeśli już udało się Gimnazjalistkom przebić piłkę na drugą stronę, dzieła „zdobyczy punktowej” dla LO dokończyły jej koleżanki dobrym i skutecznym atakiem. Drugi i zarazem ostatni punkt, siatkarki z Gimnazjum 1 zdobyły przy 23 punkcie dla Licealistek, które zwyciężyły 25:2! W drugiej partii znów mocną zagrywkę zaprezentowała Paulina, ale tym razem zakończyła serię przy wyniku 15:0, a pierwszy punkt zdobyty przez gimnazjalistki został nagrodzony wielkimi brawami od publiczności. Potem wraz z drużyną zwiększała przewagę punktową i siatkarki LO wygrały do 7.
LO – Gimnazjum 1 2:0 (2, 7)
Największych emocji w tym dniu dostarczył półfinał mężczyzn, w którym TOP 1 podejmował drużynę Środek. Było to bardzo wyrównane widowisko, lecz trudno się dziwić, gdyż zwycięzca awansuje do finału. Pierwszego seta wygrali siatkarze TOP 1, którzy prowadzenie uzyskali przy stanie 13:12 i nie oddali go do końca, zwyciężając 25:23. Od prowadzenia rozpoczęli również drugą partię, lecz ostatnie słowo należało do Środka, który od wyniku 14:14 nie dał rywalom odskoczyć i w odpowiednim momencie zaatakował, co dało im zwycięstwo do 22. W tie-breaku przy wyniku 7:7, serię błędów popełnili siatkarze TOP 1, co przy doświadczeniu rywali, było dla nich bardzo zgubne i zaważyło na końcowym wyniku seta, który zakończył się rezultatem 15:11 na korzyść Środka. To właśnie ten zespól został pierwszym finalistą.
TOP 1 – 1:2 (23, -22, -11)
Nie wiele mniej emocji było w drugim półfinale, gdzie drużyna Stars’i grała z ekipą Zachodzących Gwiazd. W pierwszym secie bardzo pewnie i mądrze zagrały Zachodzące Gwiazdy, które mimo wysokiego prowadzenia 13:5 i 15:7 wygrały zaledwie przewagą 3 punktów – 25:22. W drugiej partii role się odwróciły i od jeszcze wyższego prowadzenia (11:2 i 17:5) rozpoczęli Stars’i, którzy w końcówce również nieco spuścili z tonu i wygrali 25:18. Po tym „łomocie” wielu kibiców uważało, iż wynik trzeciego seta jest przesądzony, lecz drużyna Zachodzących Gwiazd pozbierała się i prowadziła na początku 6:2, jednak przy zmianie stron wynik był już mniej ciekawy dla nich, gdyż przegrywali 7:8. Tego prowadzenia Stars’i już nie stracili i ostatecznie wygrali 15:12, co dało im możliwość walki, w wielkim finale, o tytuł mistrza ligi, który zostanie rozegrany 2 marca o godz. 18.20.
Zachodzące Gwiazdy zmierzą się zaś, w pojedynku o 3 miejsce, z drużyną TOP 1 - ten mecz rozpocznie się o 17.20 tego samego dnia.
Stars’i – Zachodzące Gwiazdy 2:1 (-22, 18, 12)
2 marca zagrają:
o 17.20 mecz o 3 miejsce: Zachodzące Gwiazdy - TOP 1
o 18.20 FINAŁ (rozgrywany do 3 wygranych setów): Stars'i - Środek
Grzes
Ku uciesze męskiej części publiczności, pierwsze na parkiecie wystąpiły dziewczyny, wśród których po jednej stronie siatki stanęły reprezentantki ZSTiL, a po drugiej Dziewczynki z „1”. Podczas meczu w obu drużynach widać było brak energii i zapału – jak się później okazało – spowodowane „działalnością” grypy, która mogła osłabić organizm. Dziewczynki z „1” tylko w pierwszym secie próbowały nawiązać równorzędną walkę, lecz 3-punktowego prowadzenia uzyskanego na początku przez siatkarki ZSTiL nie potrafiły zniwelować i przegrały tę partię do 20. W drugiej odsłonie drużyna z „resortówki” nie pozostawiła żadnych złudzeń rywalkom i pewnie wygrała seta do 13.
ZSTiL – Dziewczynki z „1” 2:0 (20, 13)
Drugi pojedynek był toczony „do jednej bramki” – reprezentantki Liceum Ogólnokształcącego rozgromiły drużynę Gimnazjum 1 bardzo wysoko. W pierwszym secie, przy wyniku 7:1 dla LO, na zagrywkę weszła Paulina Zelin, która odrzuciła rywalki do siatki, a jeśli już udało się Gimnazjalistkom przebić piłkę na drugą stronę, dzieła „zdobyczy punktowej” dla LO dokończyły jej koleżanki dobrym i skutecznym atakiem. Drugi i zarazem ostatni punkt, siatkarki z Gimnazjum 1 zdobyły przy 23 punkcie dla Licealistek, które zwyciężyły 25:2! W drugiej partii znów mocną zagrywkę zaprezentowała Paulina, ale tym razem zakończyła serię przy wyniku 15:0, a pierwszy punkt zdobyty przez gimnazjalistki został nagrodzony wielkimi brawami od publiczności. Potem wraz z drużyną zwiększała przewagę punktową i siatkarki LO wygrały do 7.
LO – Gimnazjum 1 2:0 (2, 7)
Największych emocji w tym dniu dostarczył półfinał mężczyzn, w którym TOP 1 podejmował drużynę Środek. Było to bardzo wyrównane widowisko, lecz trudno się dziwić, gdyż zwycięzca awansuje do finału. Pierwszego seta wygrali siatkarze TOP 1, którzy prowadzenie uzyskali przy stanie 13:12 i nie oddali go do końca, zwyciężając 25:23. Od prowadzenia rozpoczęli również drugą partię, lecz ostatnie słowo należało do Środka, który od wyniku 14:14 nie dał rywalom odskoczyć i w odpowiednim momencie zaatakował, co dało im zwycięstwo do 22. W tie-breaku przy wyniku 7:7, serię błędów popełnili siatkarze TOP 1, co przy doświadczeniu rywali, było dla nich bardzo zgubne i zaważyło na końcowym wyniku seta, który zakończył się rezultatem 15:11 na korzyść Środka. To właśnie ten zespól został pierwszym finalistą.
TOP 1 – 1:2 (23, -22, -11)
Nie wiele mniej emocji było w drugim półfinale, gdzie drużyna Stars’i grała z ekipą Zachodzących Gwiazd. W pierwszym secie bardzo pewnie i mądrze zagrały Zachodzące Gwiazdy, które mimo wysokiego prowadzenia 13:5 i 15:7 wygrały zaledwie przewagą 3 punktów – 25:22. W drugiej partii role się odwróciły i od jeszcze wyższego prowadzenia (11:2 i 17:5) rozpoczęli Stars’i, którzy w końcówce również nieco spuścili z tonu i wygrali 25:18. Po tym „łomocie” wielu kibiców uważało, iż wynik trzeciego seta jest przesądzony, lecz drużyna Zachodzących Gwiazd pozbierała się i prowadziła na początku 6:2, jednak przy zmianie stron wynik był już mniej ciekawy dla nich, gdyż przegrywali 7:8. Tego prowadzenia Stars’i już nie stracili i ostatecznie wygrali 15:12, co dało im możliwość walki, w wielkim finale, o tytuł mistrza ligi, który zostanie rozegrany 2 marca o godz. 18.20.
Zachodzące Gwiazdy zmierzą się zaś, w pojedynku o 3 miejsce, z drużyną TOP 1 - ten mecz rozpocznie się o 17.20 tego samego dnia.
Stars’i – Zachodzące Gwiazdy 2:1 (-22, 18, 12)
2 marca zagrają:
o 17.20 mecz o 3 miejsce: Zachodzące Gwiazdy - TOP 1
o 18.20 FINAŁ (rozgrywany do 3 wygranych setów): Stars'i - Środek
Grzes
ZOBACZ TAKŻE

[FOTO] Za nami finał XXXIII Amatorskiej Ligi Siatkówki w kat. MASTERS

Gorący tematSiatkarki czechowickiego MKS z awansem do finałów! Zawalczą o awans do II Ligi Ogólnopolskiej!

Seniorskie rozgrywki siatkówki mężczyzn powracają do Czechowic-Dziedzic

Gorący temat[WIDEO] Siatkarki czechowickiego MKS wicemistrzyniami 1 Ligi Śląskiej Kobiet!

Gorący tematSiatkarki czechowickiego MKS w wielkim finale 1 Ligi Śląskiej Kobiet!

Mocny koniec rundy zasadniczej I Ligi Śląskiej Kobiet. Siatkarki MKS wygrywają z ważnym zwycięstwem
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.