Sport

  • 7 maja 2007
  • wyświetleń: 1437

Zapora za słaba na MRKS

Piłkarze MRKS szybko dostali szansę rehabilitacji za czwartkową porażkę z rezerwami Podbeskidzia Bielsko-Biała. W niedzielę na boisku w Porąbce czechowiczanie zmierzyli się z Zaporą. Smaku przed spotkaniem dodawał fakt, że MRKS przed tym meczem był drugi, a zespół z Porąbki trzeci w tabeli.

Tymczasem już od początku gry przewagę osiągnęli goście. Dominacja MRKSu kończyła się jednak zazwyczaj na obronie gospodarzy. Tak było do 75 minuty, kiedy Artur Wilczek strzelił głową pierwszą bramkę. Nie osłabiło to ambicji naszych piłkarzy, którzy nie spoczęli na laurach i nadal groźnie atakowali. To przyniosło efekt, w samej końcówce dwukrotnie do bramki Zapory trafił Janusz Bąk.

W meczu na szczycie MRKS Czechowice-Dziedzice pokonał drużynę Zapory Porąbka 3:0.

new / pless.pl

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.