MRKS rozgromił Przełom Kaniów

Aż jedenaście bramek oglądali w Czechowicach-Dziedzicach kibice MRKSU. W derbowym spotkaniu gospodarze rozgromili Przełom Kaniów 10:1.

Od pierwszego gwizdka MRKS ruszył do ataku. W 12 minucie po akcji całego zespołu piłkę głową do bramki skierował Robert Jurczyga. Mimo przygniatającej przewagi, do przerwy oglądaliśmy jeszcze tylko jedną bramkę. W ostatniej minucue tej części spotkania zdobył ją Grzegorz Sztorc.

Tuż po wznowieniu gry goście znów wyjmowali piłkę z siatki; gola strzelił Damian Pokusa. Dwie minuty później historia się powtórzyła. Tym razem bramkarza Przełomu pokonał z rzutu karnego Artur Toborek. Po raz piąty w tym meczu radość wśród piłkarzy MRKS zapanowała w 59 minucie, kiedy Łukasz Szędzielarz podwyższył na 5:0.

Kolejne bramki to dzieło Sztorca. W siedemnaście minut piłkarz MRKS trafiał trzykrotnie. Tylko raz, międzyczacie, honorowego gola zdobyli gracze z Kaniowa. W 85 minucie sędzie po raz drugi w tym meczu odgwizdał jedenastkę dla zespołu z Czechowic; i tym razem pewnym egzekutorem okazał się Toborek. Ostatniego gola w meczu dla drużyny, a piątego swojego strzelił w 87 minucie Sztorc.

W tabeli MRKS zajmuje drugą pozycję, do prowadzącego LKS Czaniec traci siedem punktów. Do rozegrania pozostały już tylko trzy kolejki, najbliższy mecz MRKS zagra 2 czerwca z Podhalanką Milówka.

new / czecho.pl