Sport

  • 19 września 2023
  • wyświetleń: 1678

Rotuz po staremu. Gra się podoba, sytuacji sporo, jednak punktów brak...

JUWe Jaroszowice lepsze w starciu z Rotuzem Bronów. Bronowianie przegrali mecz z rywalami z tychów 2:3.

Przegrana z Międzyrzeczem. Rotuz bez punktów w derbach
Rotuz po staremu. Gra się podoba, sytuacji sporo, jednak punktów brak... · fot. Foto Art Artur Grabski / Rotuz Bronów


Zespół z Bronowa dobrze wszedł w mecz. Już po kilku minutach po podaniu Ferugi w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Szczelina. Zabrakło mu jednak precyzji, przez co bramkarz instynktownie nogami obronił strzał.

Zespół JUWe dopiero w okolicy 15. minuty przerwał dominację przyjezdnych, kilkukrotnie siejąc niepokój pod bramką Rotuza po wykonaniu stałych fragmentów gry. Bronowianie byli jednak dobrze ustawieni i skoncentrowani, dlatego nie doszło do realnego zagrożenia. Owej koncentracji w 20. minucie na pewno zabrakło Adamczykowi, kiedy to oszukał zwodem ostatniego obrońcę, jednak piłka po jego strzale uderzyła w siatkę, niestety od zewnętrznej strony bramki.

W 35. minucie piłkę zbyt krótko wybił Mencnarowski, przejął ją skrzydłowy rywali, popędził w kierunku bramki Rotuza i oddał precyzyjny strzał w długi róg. W ten sposób wynik meczu został otwarty. Już po kilku minutach gospodarze mogli podwyższyć wynik, jednak tym razem Granatowski zwycięsko wyszedł z tego starcia. Do końca pierwszej połowy nic więcej się nie wydarzyło. Wynik był ciągle otwarty i obie drużyny czekały, co wydarzy się w drugiej części gry.

Po zmianie stron znów kluczowe podanie na wstępie zaliczył Feruga.Adresat podania, czyli Adamczyk, przeniósł piłkę nad bramkarzem, jednak ta nie zmierzała w kierunku bramki - dopadł do niej będący w pobliżu Szczelina i gdy wystarczyło skierować ją do pustej bramki, to z linii wybił ją obrońca rywala. Znów zawiodła skuteczność w klarownej sytuacji...

Kolejna sytuacja bramkowa również została zaprzepaszczona. Najpierw uderzał Adamczyk, a dobitki nie wykorzystał Wronka. W odpowiedzi piłka przeniosła się po rzucie z autu w pole karne Rotuza. Gracz gospodarzy został sfaulowany przez Granatowskiego, w efekcie czego rzut karny został zamieniony na bramkę dla Jaroszowic.

W 64. minucie miał miejsce kolejny faul w polu karnym Bronowian. Tym razem pechowcem był Wronka, a karny po raz kolejny został zamieniony na gola. Był t wynik bezpieczny i dający komfort gry. Zawodnicy JUWe trafiili jeszcze dwukrotnie w kilka minut, jednak sędzia za każdym razem dopatrzył się pozycji spalonej.

Rotuz nie odpuszczał jednak tego meczu, mimo niekorzystnego wyniku. Dało to efekt w 83. minucie, kiedy to przebojowa akcja Wieczorka została przerwana faulem w polu karnym. Jedenastkę wykorzystał Mencnarowski, dając tym samym promyk nadziei na odrobienie strat.

Po kilku minutach w polu karnym przewrócił się Feruga. Ku zdziwieniu wszystkich sędzia ukarał go żółtą kartką, zamiast wskazać na "wapno". Po kilku minutach Feruga znów wystąpił w głównej roli, tym razem asystenta, gdy wrzucił precyzyjnie piłkę z rzutu wolnego, a podanie na gola kontaktowego zamienił Adamczyk.

Ten sam Adamczyk w 97. minucie mógł zostać bohaterem remontady, piłka jednak uderzyła tylko w poprzeczkę, zaprzepaszczając w ten sposób szansę na zdobycie przynajmniej jednego punktu w tym trudnym meczu.

Komentarz trenera: "Niestety przegrywamy kolejny mecz w tym sezonie. Dlaczego? Ciężko mi znaleźć odpowiedź, ale scenariusz jest zawsze taki sam - popełniamy indywidualne błędy, które kończą się stratą bramek, a my w sytuacjach 100% nie zachowujemy zimnej krwi i nie strzelamy przez to bramek. Sytuacja jest bardzo trudna, ale nigdy nie zrzucam winy czy to na sędziów, boisko czy brak szczęścia. Trenujemy z pełnym zaangażowaniem, drużyna zostawia mnóstwo zdrowia na boisku, ale nie mamy z tego nic po raz szósty w tym sezonie. Trudny moment dla nas wszystkich w klubie. Osobiście biorę pełną odpowiedzialność za miejsce w którym jesteśmy, za drużyną stoję murem. Co będzie dalej? Nie mam pojęcia, natomiast jedno jest pewne, Rotuz się nigdy nie poddaje i będziemy dalej walczyć, by wyjść z tego "bagna"".

JUWe Jaroszowice vs Rotuz Bronów 3:2 (1:0)

34′ Hornik
55′ Gurbisz - rzut karny
64′ Gurbisz - rzut karny
83′ Mencnarowski - rzut karny
89′ Adamczyk

JUWe: Kwiatkowski, Hornik, Musiolik (80′ Kobyłko), Matusz, Gurbisz, Czupryna (73′ Krzczuk), Chrząścik, Braś, Szlosarek, Michalak, Koczy (83′ Banaś)

Rotuz: Granatowski, Strzelczyk, Mencnarowski, Bieńko, Cyroń (72′ Stanclik), Świerkot (60′ Pisarek), Feruga, Wronka (75′ Tański), Adamczyk, Dzida (46′ Wieczorek), Szczelina
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Rotuz Bronów" podaj

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

Rotuz Bronów

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Rotuz Bronów" podaj