
Sport
- 19 maja 2009
- wyświetleń: 1564
Wzloty i upadki czechowickich żaków
Najmłodsi piłkarze w ostatnich dniach mieli pełne ręce (nogi) roboty. W piątek na boisku w Dankowicach z całych sił zabrali się do odrabiania strat do wicelidera.

Plan został wykonany. Po tradycyjnej przegranej w pierwszym meczu z Pasjonacikiem w pozostałych trzech spotkaniach zainkasowali komplet 9 punktów. W najważniejszym meczu pokonali nawet Kozy. Tylko niestety dystans do tej drużyny pozostał sześciopunktowy, gdyż niespodziewanie CSW Kozy rozgromiły lidera z Dankowic 5 do 0. Pozostał turniej finałowy, przed którym jest już pewne trzecie miejsce i pozostają teoretyczne szanse wskoczenia na drugi stopień podium. Przebieg rywalizacji:
MRKS/UMKS - Pasjonacik 0 : 2, MRKS/UMKS – GOSiR Wilkowice 7 : 0 (Gajda 2, Furczyk, Chrobak, Praciak, Wojtyła, Burta)
MRKS/UMKS – CSW Kozy 3 : 1 (Chrobak, Gajda, Praciak),
MRKS/UMKS – Pionier Pisarzowice 4 : 0 (Wojtyła 3, Furczyk 1).
W sobotę odbył się trzeci turniej z cyklu rywalizacji z rówieśnikami zza Wisły. W tych rozgrywkach uczestniczą żaki (1998, 1999) oraz żaczki (2000 i młodsi). Podopiecznych trenera Michalskiego wygrali dwa mecze, a w spotkaniu z liderem z Goczałkowic uzyskali remis. Ze względu na końcowy lepszy stosunek bramek zdobyli pierwsze miejsce. Finałowy turniej zadecyduje czy uda się w rywalizacji łącznej zająć równie wysoki wynik.
MRKS – Goczałkowice I 0 : 0
MRKS – Goczałkowice II 3 : 0 (Wojtyła 2, Praciak K.)
MRKS – Czapla Kryry 2 : 0 (Wojtyła, Praciak K.). Skład żaczków: Maj, Nowak, Wieczorek, Mendyk, Stanclik, Praciak K., Wojtyła, Abramek, Kasprzyk.
Starsi koledzy wygrywając z gospodarzami Czaplą Kryry wskoczyli w ich miejsce na drugą lokatę. Jednak w spotkaniu z liderem przegrywając zaprzepaścili szansę na wygranie turnieju.
MRKS/UMKS – Czapla Kryry 2 : 0 (Kopeć, Furczyk)
MRKS/UMKS – Suszec 7 : 2 (Furczyk 2, Praciak 2, Gajda, Chrobak, Rataj)
MRKS/UMKS – Goczałkowice 1 : 4 (Furczyk)
Rozpoczęła się również runda rewanżowa rozgrywek żaków BOZPN. Po trzech turniejach pierwszej rundy nasza drużyna miała komplet punktów z imponującym stosunkiem 30 bramek zdobytych i tylko 2 straconych. Liderzy z Czechowic najpierw przegrali 2 do 1 z gospodarzami z Kaniowa, którzy w pochmurne popołudnie, chyba pod wpływem deszczu, zaczęli się przeistaczać gabarytowo w rozmiary co najmniej trampkarzy.
To co się stało w drugim spotkaniu z Podbeskidziem jest niewytłumaczalne. Na 10 minut do końca spotkania nasi zawodnicy prowadzili 3:0, a schodzili po gwizdku końcowym jako przegrani. Taka porażka w wygranym meczu to nowe i oby ostatnie doświadczenie naszych najmłodszych piłkarzy.
Skład drużyny: Praciak M., Gajda, Kopeć, Chrobak, Bieńko, Furczyk, Rataj, Zygmunt, Kasprzyk, Wojtyła, Lech, Stanclik, Piłot, Abramek, Wróbel, Wieczorek, Praciak K., Gagatek, Burta, Juraszek, Wadych.
Mariusz Maławy
ZOBACZ TAKŻE

Materiał partneraNowy Rok z "360 Progress"

[WIDEO, FOTO] Społeczność Sokoła Zabrzeg zebrała się na spotkaniach świątecznych

Wysoka przegrana Sokoła Zabrzeg z Sokół Zabrzeg BAP PIAST GOL Bieruń

LKS Ligota wygrywa zaległy mecz z GLKS Wilkowice

Zabójcza końcówka MRKS z Beskidem Skoczów. Czechowiczanie kończą udaną rundę jesienną

[WIDEO] Od teraz Rotuza Bronów można wspierać na Patronite. Klub zachęca do tego ciekawym wideo
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.