
Wiadomości
- 14 lipca 2004
- wyświetleń: 1005
Czy zburzą fontannę?
Fontanna w centrum miasta miała być jego wizytówką. Niestety, dziś jest jej zaprzeczeniem. Odpadające płytki, odbarwienia, zacieki, to nie tylko problem estetyczny. Dalsze niszczenie może grozić katastrofą budowlaną. Fontanna i kaskady wodne na Placu 1 Maja mają zaledwie dziewięć lat. Są przykładem źle wykonanej roboty budowlanej. Teraz pojawił się pomysł zburzenia "ziemniaka" - tak popularnie nazywana jest fontanna. Na jej miejscu ma powstać nowa. Jest też pomysł wybudowanie pomnika patrona miasta - św. Andrzeja Boboli.
Budowę fontanny rozpoczęto w 1995 roku, przetarg wygrała czechowicka firma "Nafto-bud" sp. z o.o. W Urzędzie mówiono, że dobrze, iż tak ważne dla miasta przedsięwzięcie wykonuje rodzima firma. Prace miały zakończyć się w październiku 1996 roku, jednak z powodu rozszerzonego zakresu rzeczowego oraz niekorzystnych warunków atmosferycznych przedłużyły się. Już w miesiąc później stwierdzono liczne usterki, które należało jak najszybciej usunąć.
Więcej, czytaj w papierowym wydaniu Echa na str. 11
Budowę fontanny rozpoczęto w 1995 roku, przetarg wygrała czechowicka firma "Nafto-bud" sp. z o.o. W Urzędzie mówiono, że dobrze, iż tak ważne dla miasta przedsięwzięcie wykonuje rodzima firma. Prace miały zakończyć się w październiku 1996 roku, jednak z powodu rozszerzonego zakresu rzeczowego oraz niekorzystnych warunków atmosferycznych przedłużyły się. Już w miesiąc później stwierdzono liczne usterki, które należało jak najszybciej usunąć.
Więcej, czytaj w papierowym wydaniu Echa na str. 11
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.