
Wiadomości
- 2 lutego 2012
- wyświetleń: 2550
Alarm przez przypalony posiłek
Pozostawienie posiłku na kuchence bez dozoru było przyczyną uruchomienia czujki alarmu. Do feralnego zdarzenia doszło w środę w hotelu przy ul. Zamkowej w Czechowicach-Dziedzicach.
- Alarm wywołała czujka dymowa zainstalowana w pomieszczeniu kuchennym. Została uruchomiona przez dużą ilość dymu pochodząca z przypalonego posiłku. W trakcie alarmowania zastępów Miejskie Stanowisko Kierowania w Bielsku-Białej otrzymało informację o odwołaniu alarmu. Jednak dla sprawdzenia otrzymanej informacji zadysponowano na miejsce zastęp GBA. Działania zastępu ograniczyły się do sprawdzenia pomieszczenia oraz pouczenia personelu - mówi rzecznik bielskiej PSP Patrycja Pokrzywa.
ZOBACZ TAKŻE

Wyciek gazu przy jednym z domów przy ul. Potocznej. Interweniowali strażacy

Gorący temat[FOTO, WIDEO] Pożar owianej złą sławą starej owczarni w Bielowicku. To "katownia" mafii

[FOTO] Ćwiczenia strażaków na kaniowskiej żwirowni. Ich zakresem było ratownictwo lodowe

[FOTO] Na ratunek rannemu łabędziowi. Nietypowa interwencja strażaków

Pożary sadzy w Bronowie i Kaniowie. Strażacy radzą, jak do nich nie dopuścić

[FOTO] Interwencja 4 zastępów straży pożarnej przy ul. Topolowej
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.