Wiadomości

  • 4 marca 2012
  • wyświetleń: 4566

Wyczyścić rowy, wyciąć drzewa

Podczas walnego zgromadzenie delegatów Miejsko-Gminnej Spółki Wodnej w Czechowicach-Dziedzicach Stanisław Wojciech zwrócił uwagę na tematy, którymi w najbliższym czasie spółka powinna się zająć - czytamy w "Gazecie Czechowickiej".

- Jeżeli nie wyczyścimy rowu przy ulicy Wapienickiej aż do ulicy Bielskiej, to istnienie drenarki w tamtym miejscu pozbawione będzie jakiegokolwiek sensu. Przez zaniedbania w wykaszaniu rowów cierpią nie tylko drogi, ale też urządzenia drenujące. Sprawa druga - wycięto część drzew przy ulicy Zabrzeskiej. Nie rozumiem takiego częściowego działania. Jeśli już coś robimy, to róbmy to do porządku. Gdyby nie daj Boże doszło do jakiegoś wypadku, to samochód uderzy w drzewo. Te drzewa nie są tam nikomu potrzebne. Stwarzają tylko zagrożenie - mówił ligocanin.

Podczas spotkania wybrano nowy zarząd, w składzie którego znaleźli się: Jan Londzin, Jerzy Sosna, Jan Bańdura, Władysław Wiśniewski, Stanisław Wojciech, Ludwik Musialik i Antoni Dzida. W skład komisji rewizyjnej weszli: Andrzej Puskarczyk, Piotr Wilczek i Stanisław Gawłowski.

aka / czecho.pl

źródło: Gazeta Czechowicka

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.