
Wiadomości
- 20 sierpnia 2012
- wyświetleń: 12901
PG Silesia: trwa dochodzenie
Dzisiaj mają rozpocząć się przesłuchania świadków w sprawie śmiertelnego wypadku 29- letniego Piotra Sz., który poniósł śmierć w KWK "Silesia" (należącej do PG "Silesia" sp.z o.o.) w Czechowicach-Dziedzicach - poinformowała nas rzecznik prezesa Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach Jolanta Talarczyk.
Do wypadku doszło w sobotę 11 sierpnia o godz. 6.10. Z nieustalonych jeszcze przyczyn górnik wpadł do zbiornika wyrównawczego, który był w połowie wypełniony węglem. Okoliczności i przyczyny tego wypadku ustala Okręgowy Urząd Górniczy w Katowicach współdziałając z WUG. Obecnie trwają przesłuchania świadków zdarzenia i prowadzona jest wizja miejsca wypadku.
Jak poinformowała nas rzecznik Jolanta Talarczyk z pierwszych ustaleń nadzoru górniczego wynika, że w chwili wypadku roboty górnicze były prowadzone niezgodnie z technologią. Nad przenośnikiem taśmowym, który był w ruchu (a powinien być zatrzymany) budowano przenośnik zgrzebłowy typu Śląsk 67-B.
- Trzyosobowa brygada zajmowała się transportem i montażem nadstawek. Nie jest wiadome, dlaczego młodszy górnik, który prawdopodobnie stał na wysięgniku, spadł z około metrowej wysokości na taśmociąg. Do zbiornika było około 30 metrów, czyli teoretycznie górnik miał 10 sekund na zeskoczenie z przenośnika, którym transportowany by ł urobek. Być może wcześniej stracił przytomność. Ratownicy szukali go nieprzerwanie przez blisko 40 godzin, wydobyli ze zbiornika około 45 ton węgla - informuje rzecznik Jolanta Talarczyk.
W akcji ratowniczej na poziomie 456 metrów w KWK Silesia uczestniczyły 10 zastępów ratowniczych (po 4 na każdej zmianie), w tym z czterech ratowników specjalistycznego pogotowia wysokościowego Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu. Lekarz stwierdził zgon 29-letniego górnika w niedzielę, o godz. 22.05. Przyczyny śmierci wykaże sekcja zwłok. To był już 20 wypadek śmiertelny w polskim górnictwie w br., w tym16 w górnictwie węgla kamiennego w tym roku (czwarty w ostatnich dwóch tygodniach).
W piątek, 17 sierpnia, o godz. 15.00 w kościele św. Katarzyny w Czechowicach-Dziedzicach odbędzie się pogrzeb górnika. Zostanie pochowany na parafialnym cmentarzu.
Jak poinformowała nas rzecznik Jolanta Talarczyk z pierwszych ustaleń nadzoru górniczego wynika, że w chwili wypadku roboty górnicze były prowadzone niezgodnie z technologią. Nad przenośnikiem taśmowym, który był w ruchu (a powinien być zatrzymany) budowano przenośnik zgrzebłowy typu Śląsk 67-B.
- Trzyosobowa brygada zajmowała się transportem i montażem nadstawek. Nie jest wiadome, dlaczego młodszy górnik, który prawdopodobnie stał na wysięgniku, spadł z około metrowej wysokości na taśmociąg. Do zbiornika było około 30 metrów, czyli teoretycznie górnik miał 10 sekund na zeskoczenie z przenośnika, którym transportowany by ł urobek. Być może wcześniej stracił przytomność. Ratownicy szukali go nieprzerwanie przez blisko 40 godzin, wydobyli ze zbiornika około 45 ton węgla - informuje rzecznik Jolanta Talarczyk.
W akcji ratowniczej na poziomie 456 metrów w KWK Silesia uczestniczyły 10 zastępów ratowniczych (po 4 na każdej zmianie), w tym z czterech ratowników specjalistycznego pogotowia wysokościowego Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu. Lekarz stwierdził zgon 29-letniego górnika w niedzielę, o godz. 22.05. Przyczyny śmierci wykaże sekcja zwłok. To był już 20 wypadek śmiertelny w polskim górnictwie w br., w tym16 w górnictwie węgla kamiennego w tym roku (czwarty w ostatnich dwóch tygodniach).
W piątek, 17 sierpnia, o godz. 15.00 w kościele św. Katarzyny w Czechowicach-Dziedzicach odbędzie się pogrzeb górnika. Zostanie pochowany na parafialnym cmentarzu.
Kopalnia Silesia
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Kopalnia Silesia" podaj

Gorący tematJak będzie funkcjonować kopalnia Silesia? Właściciel zakładu mówi o dwóch scenariuszach

Gorący tematZwiązkowcy biją na alarm i mówią o likwidacji kopalni Silesia. Właściciel odpiera zarzuty

Szkody górnicze w Goczałkowicach. Interweniują posłowie Maciej Tomczykiewicz i Bronisław Foltyn

Gorący tematBumech złożył skargę do Komisji Europejskiej. Chodzi o "niedozwoloną pomoc finansową"
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.