Wiadomości
- 20 maja 2013
- wyświetleń: 6978
Węglowa: o krok od tragedii
Tuż po godz. 19.00 w mieszkaniu przy ul. Węglowej wybuchł pożar. W tym czasie, w mieszkaniu przebywały dzieci, które właśnie się kąpały.
Na miejsce zdarzenia przybyło sześć jednostek PSP oraz OSP. Strażacy zabezpieczyli miejsce pożaru, oddymili i przewietrzyli pomieszczenia. Przed przybyciem strażaków pożar ugasił właściciel mieszkania.
- Prawdopodobną przyczyną pożaru była awaria instalacji elektrycznej. Pożar zaczął się od lodówki, którą zacząłem gasić. Ogień udało mi się opanować - powiedział nam właściciel spalonego mieszkania. Jednak kłęby dymu zaniepokoiły czujnych sąsiadów, którzy wezwali straż pożarną.
Jak wynika z informacji straży pożarnej starty wyniosły ok. 15 tys. zł. Głównie to zniszczone meble kuchenne, lodówka, piec, okno oraz instalacja elektryczna.
- Mieszkanie wraz z klatką schodową zostało przewietrzone i oddymione. Właściciel sam ugasił pożar - potwierdza rzeczniczka prasowa PSP w Bielsku-Białej Patrycja Pokrzywa.
- Prawdopodobną przyczyną pożaru była awaria instalacji elektrycznej. Pożar zaczął się od lodówki, którą zacząłem gasić. Ogień udało mi się opanować - powiedział nam właściciel spalonego mieszkania. Jednak kłęby dymu zaniepokoiły czujnych sąsiadów, którzy wezwali straż pożarną.
Jak wynika z informacji straży pożarnej starty wyniosły ok. 15 tys. zł. Głównie to zniszczone meble kuchenne, lodówka, piec, okno oraz instalacja elektryczna.
- Mieszkanie wraz z klatką schodową zostało przewietrzone i oddymione. Właściciel sam ugasił pożar - potwierdza rzeczniczka prasowa PSP w Bielsku-Białej Patrycja Pokrzywa.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.