Na targu ukradł... kasę fiskalną

Do kradzieży kieszonkowych na targowisku miejskim zazwyczaj dochodzi we wtorki i piątki - wówczas to miejsce odwiedza największa liczba osób. Taką okazję szybko wykorzystują złodzieje. Tym razem jednak ze stoiska z odzieżą została skradziona kasa fiskalna. Szkodę oszacowano na 1500 zł. Do kradzieży doszło 12 listopada.
 
Policja apeluje: osoby skupione na robieniu zakupów często zapominają o bezpieczeństwie swojego mienia, dotyczy to również sprzedających. Łupem złodziei padają głównie portfele z gotówką i dokumentami.

To nie jedyne zdarzenie, do którego doszło w ostatnich dniach, w naszej gminie. W czwartek 14 listopada zgłoszono, że w jednej z altan na ogrodach działkowych przy ul. Kaniowskiej - po włamaniu się - przebywał nielegalnie mężczyzna.

W tym samym dniu na ul. Traugutta nieznany sprawca przywłaszczył sobie zagubioną przez 59-letnię czechowiczankę torebkę z pieniędzmi i dokumentami. Stratę właścicielka torebki oszacowała na 340 złotych.

Dwa dni wcześniej przy ul. Asnyka zatrzymano 36-letnią kobietę, która mając 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu kierowała samochodem osobowym bez wymaganych uprawnień.