Wiadomości
- 29 września 2005
- wyświetleń: 1158
Będzie można zwiedzać zbiornik w Goczałkowicach
Będzie można pływać po zbiorniku w Goczałkowicach. Zakaz żeglowania zostanie częściowo zniesiony.
Strefę ochrony przyrody, która wyklucza m.in. uprawianie sportów wodnych na jeziorze, zaakceptowała jeszcze w 1954 r. Wojewódzka Rada Narodowa w Stalinogrodzie. Przepis ten kilka razy modyfikowano, ale przetrwał do dziś. Okoliczne gminy: Pszczyna, Goczałkowice Zdrój, Strumień i Czechowice-Dziedzice nie chcą się z tym pogodzić. Od dawna walczą, żeby nad jezioro zaczęli zaglądać turyści, bo to sposób na przyciągnięcie turystów.
Do tej pory Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów w Katowicach, które zarządza zbiornikiem, nie chciało o tym nawet słyszeć. Jednak po zasięgnięciu opinii naukowców i zorganizowaniu kilku konferencji na temat przyszłości zbiornika, opór GPW maleje. Oczywiście nie może być mowy o pływaniu w jeziorze, które jest rezerwuarem pitnej wody dla Śląska, ani uprawianiu tutaj sportów motorowodnych. GPW rozważa jednak zniesienie zakazu żeglowania.
Niezależnie od tego zbiornik i tak rozpoczyna swoje drugie życie. Wkrótce będzie można wejść na gigantyczną zaporę wybudowaną 50 lat temu. GPW chce dać zgodę na budowę wokół jeziora ścieżek rowerowych, traktów spacerowych i specjalnych stanowisk, skąd będzie można obserwować unikatowe gatunki roślin i ptaków.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.