Wigilijne przesądy

Wigilia Bożego Narodzenia to w tradycji chrześcijańskiej dzień poprzedzający święto Bożego Narodzenia, kończący okres adwentu. Kolację tego dnia przyjęło nazywać się wigilią. Zwana jest też wilią, postnikiem, bożym obiadem, a na wschodzie kutią (od głównej potrawy). Wigilia Bożego Narodzenia obchodzona jest 24 grudnia. W kościołach wschodnich: greckokatolickim i prawosławnym 6 stycznia (w związku z posługiwania się kalendarzem juliańskim), a w Kościele ormiańskim - 5 stycznia.

Wigilia to także niezwykły czas, pełen ciepła, uczuć i bardzo rodzinnej atmosfery. To również czas bogaty w tradycje, zwyczaje i przesądy. Nieodzownymi elementami tego okresu jest oczywiście choinka, pierwsza gwiazdka, opłatek, dodatkowe nakrycie dla niespodziewanego gościa, kolędy, pasterka czy prezenty. Funkcjonują także przesądy, które są tam gdzieś „z tyłu” powoli już zapomniane.

Czego powinniśmy się wystrzegać w wigilię, aby dobrze się nam wiodło przez cały rok...? Dobrym znakiem jest wizyta młodego chłopca w wigilijny poranek w naszym domu, to ma nam dać szczęśliwy cały rok. Wigilijny poranek to również czas polowań myśliwych, jeśli jego wynik jest pomyślny – myśliwi mają zagwarantowaną opiekę swojego patrona św. Huberta. Aby uniknąć niezgody i smutku w nadchodzącym roku w wigilię koniecznie wystrzegać się należy kłótni, złości i łez. Również choroba i zranienia nie wróżą nic dobrego, przynoszą raczej słabe zdrowie. A co zrobić, aby pomnożyć swoje zasoby finansowe i nie narzekać i na ich brak...włożyć pieniądze pod wigilijny obrus, a łuski z karpia nosić najlepiej w portfelu. Czy skuteczne...jak nie spróbujesz to się nie dowiesz.

Na koniec jeszcze wróżba dla wszystkich panien i kawalerów, którzy chcą się przekonać czy w przyszłym roku jest szansa na zakochanie się. I tak, należy zjeść jabłko i policzyć pestki, jeśli ich liczba jest parzysta to dobry znak, a jeśli jest ich więcej niż sześć to wasze szczęście będzie podwójne. I tego Wam życzymy.

Wigilia to noc czarów, dziwów, niesamowitych zjawisk. Noc, w którą nawet zwierzęta rozmawiają ponoć ludzkim głosem i nie ma rzeczy niemożliwych.

A.O. / czecho.pl