Wiadomości
- 16 maja 2016
- wyświetleń: 6891
Wernisaż malarstwa w Noc Muzeów w Bestwinie - zdjęcia
W tę niezwykłą noc muzea i instytucje kultury na całym świecie przeżywają prawdziwe oblężenie. Skuszeni perspektywą darmowego oglądania obrazów czy innych eksponatów goście ustawiają się pod drzwiami w długich kolejkach. Sztuka nie wychodzi zatem z mody i również Muzeum Regionalne im. ks. Zygmunta Bubaka w Bestwinie otworzyło dla chętnych swe podwoje. 14 maja odbył się wernisaż obrazów Romualda Romańczyka - artysty z Czechowic - Dziedzic specjalizującego się w technice akwarelowej.
- Cóż, w opinii moich kolegów malowanie akwarelami nie jest proste, na pewno znacznie trudniejsze niż farbą olejną, lecz mi o dziwo przychodzi z łatwością - mówi Romańczyk. - Do zalet akwareli należy szybkość tworzenia, w jeden dzień może powstać wiele ciekawych obrazów o różnorodnej tematyce - dodaje.
W bestwińskiej galerii podziwiać można było portrety, pejzaże wiejskie, panoramy miast, stare budynki, mosty, konie, północnoamerykańskich Indian, rozpoznać Pszczynę albo staw "Kopalniok". Pomysły od 30 lat rodzą się spontanicznie, artysta wykorzystuje nawet stopklatkę z telewizji. Jego talent został zauważony na wystawach i przeglądach, do najważniejszych sukcesów należy honorowe wyróżnienie na XXII Konkursie Malarstwa Nieprofesjonalnego im. Ignacego Bieńka. Co ciekawe, Romuald Romańczyk z zawodu jest... ślusarzem parowozowym.
Wspólnie z prowadzącym spotkanie Andrzejem Wojtyłą, malarz zorganizował konkurs - loterię, w której nagrodami były oczywiście akwarele. Nikt nie wyszedł z Muzeum z pustymi rękami, niezapomniane wrażenia wynieśli goście w każdym wieku, od dzieci po seniorów.
Romuald Romańczyk - urodzony w 1948 roku w Czechowicach-Dziedzicach. Swoją pasję malarską odkrył ponad 30 lat temu i do tej pory udoskonala swój warsztat. Drogę rozpoczął od malarstwa olejnego, by obecnie tworzyć ulotne akwarele. Jak sam mówi, wodne farby idealnie wiążą się z charakterem i posiadaną niespokojną naturą. Jako rasowy wolny strzelec - niezrzeszony w grupach artystycznych, kształtuje swoją twórczość nieskażoną wpływami otoczenia.
Droga, którą obrał, została doceniona honorowym wyróżnieniem w XXII Konkursie Malarstwa Nieprofesjonalnego im. Ignacego Bieńka. Jako rozpoznawalny w swoim stylu artysta prezentował prace malarskie w Warszawie, Szczecinie, Brzeszczach, Czechowicach-Dziedzicach oraz przez wiele lat w sąsiednich Goczałkowicach w Zdrojowej Galerii. Najczęściej podejmowanymi tematami prac są portrety, konie, przyroda oraz architektura. Podczas bestwińskiej Nocy Muzeów otworzy wystawę prezentującą pełne oblicze niespokojnego ducha.
Droga, którą obrał, została doceniona honorowym wyróżnieniem w XXII Konkursie Malarstwa Nieprofesjonalnego im. Ignacego Bieńka. Jako rozpoznawalny w swoim stylu artysta prezentował prace malarskie w Warszawie, Szczecinie, Brzeszczach, Czechowicach-Dziedzicach oraz przez wiele lat w sąsiednich Goczałkowicach w Zdrojowej Galerii. Najczęściej podejmowanymi tematami prac są portrety, konie, przyroda oraz architektura. Podczas bestwińskiej Nocy Muzeów otworzy wystawę prezentującą pełne oblicze niespokojnego ducha.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Muzeum Bestwina
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Muzeum Bestwina" podaj