Wiadomości

  • 15 lipca 2016
  • wyświetleń: 8947

Most na Wiśle został uszkodzony, zerwano metalowe elementy

Most na Wiśle, łączący Czechowice-Dziedzice z Goczałkowicami został uszkodzony. W ostatnich dniach z obiektu zerwano część metalowych elementów.

Uszkodzony most nad Wisłą na granicy Goczałkowic-Zdroju i Czechowic-Dziedzic - 07.2016 · fot. nadesłane przez czytelnika


O uszkodzonym moście poinformował nasz portal czytelnik. Zwrócił uwagę, że możliwa była kradzież części z przeznaczeniem na złom. Przypomnijmy, że most przeszedł gruntowną modernizację na przełomie 2013 i 2014 roku

Historia mostu na Wiśle:



Most na Wiśle między Dziedzicami a Goczałkowicami ma długą tradycję. Mieszkańcy Dziedzic, Czechowic i Zabrzega, na tereny leżące na lewym brzegu Wisły, przez wieki przeprawiali się promami, nawet wówczas, gdy w 1742 roku Wisła stała się granicą państwową. 11 czerwca 1742 roku podpisano pokój we Wrocławiu kończący tzw. I wojnę śląską (1740-42), na mocy którego król pruski Fryderyk II Wielki opanował prawie cały Dolny Śląsk i większość Górnego, jednak bez terenów Śląska Cieszyńskiego, które pozostały przy Austrii (formalnie - Królestwo Czech w tej części cesarstwa Habsburgów).

I od tego czasu, przez niemal dwa wieki, rzeka Wisła między Dziedzicami a Goczałkowicami, była granicą państwową między Polską i Austrią, a później - od czasów zaborów - między Austrią (później monarchią austro-węgierską) a Prusami (później Cesarstwem Niemieckim) i dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości straciła swój graniczny charakter. Należy pamiętać przy tej okazji, że do 1772 roku tereny Czechowic i Dziedzic graniczyły także z... Polską (Rzecząpospolitą Obojga Narodów) na drugiej rzece wyznaczającej granice obecnego naszego miasta - Białej.

W tych czasach do Prus czy do Austrii mieszkańcy obu brzegów Wisły naszej okolicy wyprawiali się po tańsze towary, a przemyt wzbogacił niejednego ryzykanta. W latach 70-tych XIX wieku został na Wiśle zbudowany most czy też raczej drewniana kładka o bardzo ciekawej konstrukcji. Jego drewniane przęsła umieszczone były w specjalnych obudowach, tak że przy podnoszeniu się wody na Wiśle most także podnosił się w pionie. Za korzystanie z mostu płaciło się myto. W 1922 roku most był remontowany, a ruch kołowy skierowano przez Zarzecze i Strumień. Nowy żelazno-betonowy goczałkowicko-dziedzicki most budowano (w sąsiedztwie drewnianego) w latach 1925-27. Koszt budowy - 610 tys. zł - pokryto z budżetu województwa śląskiego. Prace wykonywała firma Stanisława i Antoniego Hajduków.

Uroczyste przecięcie wstęgi i oddanie mostu użytkownikom odbyło się 9 lipca 1927 roku. Na moście umieszczono tablicę pamiątkową z napisem: "Zbudowano sumptem Skarbu Województwa w latach 1925-27. Oddano do użytku w rocznicę połączenia Górnego Śląska z Rzeczypospolitą Polską, kiedy prezydentem był Ignacy Mościcki, Prezesem Rady Ministrów Marszałek Polski Józef Piłsudski, Wojewodą Śląskim Michał Grażyński, Marszałkiem Sejmu Śląskiego Konstanty Wolny".

Utrzymanie mostu spadło na barki władz powiatów bielskiego i pszczyńskiego.

W 1929 roku do tego pięknego mostu poprowadziła nowoczesna droga Goczałkowice-Dziedzice zbudowana przez Warszawskie Przedsiębiorstwo Asfaltowe. Droga została wykonana w najnowszej technologii i otrzymała nawierzchnię asfaltową. Była to pierwsza w dziejach na naszym terenie droga asfaltowo-bitumiczna. Odcinek dziedzicki od mostu, do granicy czechowickiej (dziś ulica Legionów) wykonano za pieniądze z województwa i dziedzickiej kasy gminnej.

Źródło: Towarzystwo Przyjaciół Czechowic-Dziedzic

aka / czecho.pl

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.