Metamorfoza z Naturhouse - Pani Ewa w 5 miesięcy zrzuciła 20 kg

1. Co Panią zmotywowało aby rozpocząć odchudzanie z Naturhouse?

Od czego zacząć? Myślę, że szczuplejsza sylwetka zawsze była w moich marzeniach. Owszem pojawiały się samotne próby różnych diet, ćwiczeń ale zawsze krótkotrwałe i z małym efektem, do tego od wielu lat borykam się z zaburzeniami hormonalnymi. Tym razem do podjęcia tej decyzji zmusiło mnie pojawiające się nadciśnienie tętnicze. Tak nadciśnienie! Pomyślałam: "W tym wieku?! To przesada, muszę coś z tym zrobić jak najszybciej! " :) I tak pełna wiary i optymizmu ruszyłam w Prima Aprillis 1.04.2016r do Naturhouse .

2. W jaki sposób się Pani o Nas dowiedziała? I dlaczego akurat Naturhouse?

Widziałam wiele reklam na mieście, w telewizji, ale dopiero moje pacjentki - bo jestem fizjoterapeutką- które opowiadały mi swoje przeżycia z Naturhouse mnie przekonały. Na rynku diet i suplementów jest tyle produktów iż człowiek zaczyna wątpić w ich skuteczność. Nawet dostępność gotowych posiłków mnie nie przekonała, przecież nie będzie mi ktoś wiecznie gotował. Tak więc ich efekty i pozytywne opinie wzbudziły we mnie zaufanie i moc wiary, że i może mi się z Wami uda.

3. Jakie były wrażenia po pierwszych tygodniach stosowania diety?

Wow! To działa! No tak naprawdę, bo po każdym tygodniu odnotowywałyśmy z Panią Dietetyk spadek wagi. Raz większy, raz mniejszy ale zawsze w dół. To jest najpiękniejsza motywacja do dalszego działania. A najważniejszym spostrzeżeniem po 3 tygodniach kuracji było całkowite ustabilizowane ciśnienie tętnicze - naprawdę. Tak niewiele trzeba, żebyśmy zmienili w swoim życiu i zdrowiu coś na lepsze!

4. Co Panią pozytywnie zaskoczyło a co było najtrudniejsze podczas kuracji?

Tak jak powiedziałam wcześniej, to że działa, ma pozytywny wpływ na mój organizm a gotowanie jest łatwe, smaczne i różnorodne. No i w sumie jest mnóstwo jedzenia w ciągu dnia - a ja chudnę!!! Yupii!! A najtrudniejsze? Mało odnotowuję takich spostrzeżeń,hmm w sumie to najtrudniej przyznać się przed samym sobą do jakiś grzeszków podczas diety - ale trzeba!

5. Czy dieta spełnia wszystkie Pani oczekiwania?

Tak, bo jakie mieć można inne wymagania - jak wszystko smakuje, jest łatwe i daje cały czas efekty w postaci gubienia kilogramów. Tym bardziej iż widzę jak Pani Dietetyk się stara dogodzić moim gustom i smakom kulinarnym biorąc pod uwagę mój niestandardowy czas pracy i życia. W 100% wszystko mi w niej pasuje!

6. Ma Pani jakieś ulubione dania z przepisów kuchni Naturhouse?

Owszem, bardzo lubię zupy, więc gdy dostałam dietę tygodniową z zupami byłam bardzo zadowolona. Odkryłam jak przygotować zupy zdrowo bez zbędnych zagęszczaczy, zabielaczy itp. Okazuje się, że sęk tkwi w przyzwyczajeniach i starych niezdrowych nawykach, w rezultacie te z diety są dużo smaczniejsze, cała moja rodzina to przyznała.

7. Jak udało się Pani pogodzić regularne jedzenie z pracą?

Bardzo dobre pytanie. Nie tylko dla mnie, ale dla wszystkich pracujących, którzy myślą, że takie rozwiązanie dietetyczne jest nie dla nich. To wcale nie jest trudne, wystarczy chcieć i logistycznie to poukładać. To nie problem zjeść śniadanie w domu przed pracą, ani nie problem ugotować obiad i zabrać go ze sobą. Przecież i tak każdy je codziennie i gotuje dla rodziny więc trzeba to tylko rozplanować. Ja przeszłam nad tym do porządku dziennego i już. Wiem, co jest dla mnie jest dobre, zdrowe i nie jestem głodna o żadnej porze dnia!

8. Czy poleciłaby Pani swoim znajomym nasze Centrum Dietetyczne Naturhouse?

Bezwzględnie!!! Znajomym, pacjentom, wszystkim, którzy pytają o mnie, o moją dietę opowiadam i polecam spotkać się z Panią Dietetyk z Naturhouse by zacząć swoją drogę do zdrowia i szczęścia . Wiem też, że nie chodzi tylko o to by schudnąć ale i utrzymać swoja wymarzoną wagę a z tym też nie zostanę sama, bo mam w Was cudowne wsparcie. Moja przygoda się jeszcze nie skończyła! Dziękuje :)


Pani Ewa jest przykładem kobiety, która potrzebowała impulsu, tzw. "kopniaka" żeby zmienić swoje życie. Zaczęło się od pierwszej wizyty w naszym gabinecie. Pociągnęło to za sobą szereg zmian na lepsze: zmiana diety, stanu zdrowia, samopoczucia. Ma motywacje, bo wie czego chce i do tego dąży. Dziękujemy jej za współpracę i życzymy dalszych życiowych sukcesów zarówno w diecie jak i w życiu osobistym!

Izabela Guźda - dietetyk Naturhouse w Czechowicach-Dziedzicach

Zapytaj dietetyka jak nadwaga znika

W ramach akcji Uwaga Nadwaga w dniach 19 września - 30 listopada we wszystkich Centrach Naturhouse w Polsce (ponad 340 placówek!) można skorzystać z bezpłatnych konsultacji z dietetykiem. Podczas spotkania specjalista ds. żywienia wykona pomiary antropometryczne, badanie składu ciała oraz przeprowadzi wywiad dotyczący aktualnych nawyków żywieniowych. Wszystkie te elementy pomogą odkryć źródło problemu oraz zaproponować skuteczne rozwiązanie uszyte na miarę naszych potrzeb. Uczestnicy otrzymają cenne wskazówki żywieniowe oraz materiały edukacyjne przestrzegające przed nadwagą. Porada specjalisty okazuje się bowiem kluczem do walki o szczupłą sylwetkę i dobre zdrowie. Zapraszamy do naszej placówki!