Nawet 500 złotych mandatu za śnieg na samochodzie i oszronione szyby

Okres zimowy to czas, kiedy na ulicach można spotkać samochody, które całe pokryte są śniegiem lub mają oszronione szyby. Kierujący takimi pojazdami z pełną świadomością decydują się na jazdę bez dostatecznej widoczności i kontroli nad tym, co się dzieje. Takie praktyki prowadzić mogą niestety do poważnych w skutkach zdarzeń.

- Zimą, najczęściej rano, można na drogach spotkać samochody, których wygląd u innych uczestników ruchu drogowego może wzbudzać poważne obawy. Problemem nie jest ich stan techniczny, lecz zalegający na nadwoziu i szybach śnieg oraz lód. Zdarza się, że zaszronione są wszystkie szyby, a przednia jest odśnieżona tylko w niewielkiej części. To powoduje, że pole widzenia kierowcy jest praktycznie zerowe - podają policjanci i ostrzegają, że taka sytuacja plus złe warunki atmosferyczne może mieć tragiczne skutki. - Kierowca takiego samochodu nie ma możliwości zobaczyć pieszego, nawet w ciągu dnia, nie widzi też dobrze innych pojazdów. Porusza się na wyczucie zagrażając wszystkim uczestnikom ruchu drogowego. Często też odpadają z takiego rozpędzonego samochodu kawałki lodu i śniegu zagrażając innym i zmuszając pozostałych kierujących do gwałtownego hamowania.

Spadający z tirów lód to także poważny problem. Zdarzają się przypadki, gdy z naczepy jadącej ciężarówki spadają duże kawałki zamarzniętego śniegu. Przy większych prędkościach mogą być one śmiertelnym zagrożeniem.

W każdej z powyższych sytuacji, kierujący świadomie naraża na niebezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego.

Policjanci przypominają, że zgodnie z prawem o ruchu drogowym, pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu. Nie może naruszać też porządku ruchu na drodze i narażać kogokolwiek na szkodę. Używanie pojazdu w ruchu ma również zapewniać dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania i sygnalizacji.

Jakie konsekwencje grożą kierowcy, który nie stosuje się do powyższych przepisów? - Z całą pewnością, jeśli patrol policji zauważy taki pojazd, to zostanie zatrzymany, a kierowca będzie musiał liczyć się z mandatem w wysokości od 20 do 500 złotych - ostrzega policja.

- Pamiętajmy więc, aby przed wyjazdem swoim samochodem zadbać o bezpieczeństwo własne i innych uczestników ruchu. Czasem wystarczy poświęcić tylko kilka minut by właściwie przygotować auto do podróży i zapewnić sobie tym samym komfort oraz bezpieczeństwo jazdy, a nawet uniknąć tragedii na drodze - czytamy w komunikacie przygotowanym przez mundurowych.