Opłata klimatyczna dla autobusów miejskich z Bielska-Białej?

- Mamy u nas w gminie komunikację miejską, która jest oparta na autobusach nisko zanieczyszczających powietrze. Takie autobusy wysyłamy do Bielska-Białej, a Bielsko posyła nam stare Ikarusy, które wiadomo są z jakiego wieku - zwrócił uwagę radny Kazimierz Kocur.

Burmistrz Marian Błachut tłumaczył, że Miejski Zakład Komunikacyjny w Bielsku-Białej rozpoczął realizację wymiany taboru. Łącznie MZK wymieni 50 autobusów. - Ja domyślam się dlaczego MZK posyła nam starego, ledwie zipiącego i buczącego Ikarusa. To wypadkowa tego, że Czechowice-Dziedzice nie są terenem w administracji Bielska-Białej, tu nie muszą dbać o swoich mieszkańców i wyborców, dlatego wszystkie najlepsze autobusy jeżdżą po terenie ich miasta, a za granicę wysyłają najbardziej wysłużone pojazdy - mówił burmistrz Czechowic-Dziedzic.

W żartobliwym tonie dyskusję zakończył przewodniczący Rady Miejskiej. - Być może powinniśmy się zastanowić nad wprowadzeniem opłaty klimatycznej dla autobusów z Bielska-Białej - zażartował Damian Żelazny.

Warto wspomnieć, że według oficjalnego rozkładu Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego na linii nr 50 z przystanków powinno odjeżdżać więcej niskopodłogowych autobusów, niż wysłużonych Ikarusów.