Działacz OFS podarował salę

Dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Czechowicach-Dziedzicach nie miały do tej pory sali gimnastycznej. Lekcje wychowania fizycznego odbywały się tam w osobliwych warunkach, w salce przerobionej ze szkolnej klasy bądź na wyasfaltowanym podwórku... Od 4 września będą mogły wyrabiać tężyznę fizyczną w zupełnie innej rzeczywistości. Do dotychczasowych obiektów szkolnych dobudowano bowiem salę gimnastyczną z prawdziwego zdarzenia.

Nowy obiekt ma 27 metrów długości, 18 szerokości i 7 metrów wysokości. Salę wyposażono w przenośne trybuny z trzema rzędami siedzisk na około 150 osób. Są szatnie z łazienkami, w tym również dla niepełnosprawnych oraz dla nauczycieli. Pachnący jeszcze farbą obiekt postawiła firma KABA z Bielska-Białej. Budowa kosztowała 1,7 mln zł brutto.

Co ciekawe, za projekt sali sportowej czechowicka gmina nie musiała prawie nic płacić. Ofiarował go bowiem znany działacz Obywatelskiego Forum Samorządowego, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, architekt Jacek Niedźwiedzki.

Na pomysł ofiarowania projektu sali wpadła moja córka, która także jest architektem, więc długo się nie zastanawialiśmy. Do SP nr 4 chodziliśmy wszyscy, oprócz mnie i mojej siostry, również trzy moje córki - stwierdził Jacek Niedźwiedzki.

Jan Picheta