Wiadomości
- 11 kwietnia 2018
- wyświetleń: 3370
Na ul. Lipowskiej została potrącona sarna, sprawca wezwał straż miejską
W minioną niedzielę dyżurny komendy straży miejskiej otrzymał telefoniczne zgłoszenie od mieszkańca o potrąconej rannej sarnie na ulicy Lipowskiej w Czechowicach-Dziedzicach. Dzięki szybkiej interwencji zwierzę udało się zabrać na leczenie do ośrodka.
- Mężczyzna oświadczył w rozmowie telefonicznej, że jadąc ulicą Lipowska na jezdnię wybiegła mu przed jadący samochód sarna, która została ranna i potrzebuje pomocy. Z uwagi, że mężczyzna nie wiedział gdzie zadzwonić, zadzwonił do straży miejskiej. I słusznie - informuje SM w Czechowicach-Dziedzicach.
Na miejsce udał się Eco-Patrol, który zlokalizował potrąconego młodego jelonka przy stacji. Zwierzę miało uraz tylnych kończyn i nie było wstanie samo się poruszać. Pozostawienie go w takim stanie skutkowało by na pewno męczarnię dla zwierzęcia.
- Na miejsce wezwano Ośrodek Rehabilitacji Mysikrólik, który specjalizuje się w niesieniu pomocy szczególnie dzikim zwierzętom. Żeby uśmierzyć ból zwierzęciu został mu podany środek przeciwbólowy i zabrany został do ośrodka na leczenie - opisuje straż.
Na miejsce udał się Eco-Patrol, który zlokalizował potrąconego młodego jelonka przy stacji. Zwierzę miało uraz tylnych kończyn i nie było wstanie samo się poruszać. Pozostawienie go w takim stanie skutkowało by na pewno męczarnię dla zwierzęcia.
- Na miejsce wezwano Ośrodek Rehabilitacji Mysikrólik, który specjalizuje się w niesieniu pomocy szczególnie dzikim zwierzętom. Żeby uśmierzyć ból zwierzęciu został mu podany środek przeciwbólowy i zabrany został do ośrodka na leczenie - opisuje straż.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.