Czechowicka młodzież nie szanuje miejsc publicznych?

- Po raz kolejny niestety spotykam się z brakiem poszanowania do sprzętów na placach zabaw, wyraźnie przeznaczonych dla tych najmniejszych użytkowników. W załączniku przesyłam zdjęcie zniszczonego mienia. Po raz kolejny spotykam się z bałaganem pozostawionym na placu zabaw, po późno nocnej tzw. posadówcie: puszki po energetykach czy papierki po chipsach, - nie raz zbierałam żeby moje dziecko mogło się chwilę pobawić na placu bez takich zbędnych "gratisów" - informuje pani Monika.

Nasza czytelniczka poprosiła nas o nagłośnienie sprawy i udostępnienie zdjęcia, które zostało wykonane na placu zabaw przy ulicy Górniczej. Fotografia przedstawia uszkodzoną po nocnej "posiadówce" huśtawkę.

- Wierzę mocno w siłę tej strony, aby ten wpis z prośbą o trochę poszanowania dla mienia z jakiego my mieszkańcy możemy skorzystać, może da choć troszkę do myślenia nastolatkom, by zdawali sobie sprawę ze swojego nagannego zachowania. Jest mi bardzo przykro z takiego bezmyślnego zachowania żeby pozostawić po sobie rozbite szkło rozrzucone śmieci czy zniszczona ławkę czy huśtawkę - dodaje mama rocznej dziewczynki.