Wiadomości

  • 12 lutego 2020
  • wyświetleń: 3950

Jak wyjść z finansowego dołka - 3 porady dla osób zadłużonych

Materiał partnera:

Sytuacje, gdy nasze życie diametralnie się zmienia z przyczyn losowych nie należą niestety do rzadkości. Często łączą się one z popadnięciem w kłopoty finansowe, bądź to związane związane ze spłacanym kredytem, bądź z niemożnością uregulowania nawet podstawowych zobowiązań. Wierzyciel nalega na spłatę zadłużenia, firmy windykacyjne nękają telefonami a w niektórych sytuacjach pojawia się nawet komornik. Sytuacja pozornie wydaje się beznadziejna, ale czy rzeczywiście? Zawsze warto negocjować i rozmawiać, a pomoc w wypełnieniu i wysłaniu stosownych pism bez trudu znaleźć można w internecie. Własna inicjatywa może wpłynąć na postawę wierzycieli czy windykatorów i pomóc w negocjacjach. Jak zatem z nimi rozmawiać?

1. Rozmowa z wierzycielem
2. Rozmowa z windykatorem
3. Rozmowa z komornikiem

Rozmowa z wierzycielem

Jeśli nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności pojawi się ten moment, w którym skrzynka pocztowa bądź mailowa zapełni się wezwaniami do zapłaty, a osoba, której głos usłyszymy w słuchawce domagać się będzie zwrotu zadłużenia, nie panikujmy! Wyłączenie telefonu i nie odbieranie pism to złe rozwiązanie. Nie ma sensu unikanie kontaktu z wierzycielem, zadłużenie nie zniknie w magiczny sposób, a konsekwencje ucieczki przed problemami mogą okazać się wkrótce znacznie gorsze. Dlatego tak ważne są negocjacje z osobą lub podmiotem gospodarczym, któremu winni jesteśmy pieniądze. Do rozmów należy przygotować się i dobrze oszacować swoje możliwości - to, że nie jesteśmy w stanie spłacić długu jednorazowo nie znaczy, że nie da się zrobić tego na raty. Należy realnie ocenić swoje możliwości i ustalić kwotę, jaką możemy miesięcznie spłacać bez uszczerbku dla domowych finansów i zaprezentować swą propozycje wierzycielowi. Jeśli przedstawimy plan spłaty i szczerze porozmawiamy z podmiotem, u którego jesteśmy zadłużeni istnieje duże prawdopodobieństwo osiągnięcia kompromisu. W rozmowach z wierzycielem dobrym pomysłem będzie wykorzystanie gotowych wzorów pism, które łatwo można pobrać ze specjalistycznych stron.

Rozmowa z windykatorem

Firmy windykacyjne potrafią mocno zastraszyć osoby zadłużone. Ich pracownicy szkoleni są w wywieraniu presji, jakkolwiek tak naprawdę ich uprawnienia są niewielkie. Właściwie nie ma nawet obowiązku rozmowy z windykatorami przez telefon, zwłaszcza iż używają oni wytrenowanych sztuczek socjotechnicznych, by sprawić wrażenie, iż mają przewagą nad rozmówcą. Bardziej wartościowym rozwiązaniem jest praca nad zdobyciem finansów na spłatę zadłużenia, a odpowiednia reakcja na działanie firm windykacyjnych, czyli unikanie rozmów i czytania korespondencji czas na poprawę stanu funduszu znacząco wydłuża. Oczywiście można spotkać windykatora, z którym - podobnie jak z wierzycielem - można porozmawiać i wynegocjować rozsądne warunki spłaty pożyczki, jednak jest to rzadko spotykany przypadek. Jeśli już chcemy wdać się w dyskusję z firmą windykacyjną, lepiej wykorzystać gotowe wzory formularzy, by uniknąć błędów lub złych sformułowań, albo by po prostu nasze pismo nie wylądowało w koszu.

Rozmowa z komornikiem

Kiedy stanie się najgorsze, czyli do akcji wkroczy komornik, warto nadal walczyć o swoje. Trzeba jednak pamiętać, iż komornik to tylko urzędnik wykonujący postanowienia sądu, a o tym, z jakiej części majątku będzie zaspokojone roszczenie w dużym stopniu decyduje wierzyciel. Nie ma on również możliwości negocjowania wysokości zadłużenia, choć aktywna postawa oraz regularne spłacanie zobowiązań i wykonywanie poleceń na czas może korzystnie wpłynąć na korzyść dłużnika. Rozmowy z komornikiem nie należą do najłatwiejszych, gdyż często pojawiają się w nich niepotrzebne emocje - nie poprawią one naszej sytuacji, a mogą zadziałać wręcz przeciwnie. Znacznie lepiej kontaktować się pisemnie, z wykorzystaniem gotowych wzorów pism. Niezależnie od tego, czy mają to być rozmowy z wierzycielem, z windykatorem czy z komornikiem -odpowiednie formularze pobierzesz tutaj.