
Wiadomości
- 2 maja 2007
- wyświetleń: 1909
Za rok poznamy lokalizację drogi S-1
Budowa drogi ekspresowej S-1 między Mysłowicami a Bielskiem wzbudza emocje nie mniejsze, niż sprawa doliny Rospudy. A do walki jeszcze nie włączyli się ekolodzy. Obok autostrady A-1 i drogi ekspresowej S-69 z Bielska do Zwardonia, S-1 to najważniejsza inwestycja drogowa w woj. śląskim. Łączyć będzie lotnisko w Pyrzowicach ze wschodnią obwodnicą aglomeracji, potem z Bielskiem, aby dotrzeć do granicy w Cieszynie.
Brakuje tylko środkowego fragmentu, ok. 50 kilometrów między ekspresówką w Mysłowicach a bielską dzielnicą Hałcnów. Ten odcinek ma zastąpić dwupasmówkę z Bielska do Katowic przez Pszczynę i Tychy. S-1 ominie miasta, co skróci czas przejazdu. z Bielska do Katowic do pół godziny.
Nowa trasa nie ominie jednak gęsto zaludnionego obszaru na granicy Śląska i Małopolski. Projektanci wytyczyli pięć tras, ale każda z nich spotkała się z protestami mieszkańców miejscowości, przez które ma przebiegać. Zastrzeżenia budzi przede wszystkim to, że trasy rozdzielają od siebie spore fragmenty miejscowości. S-1 ma zjazdy oddalone od siebie o kilka kilometrów, więc przejazd z jednej strony miejscowości na drogą oznaczać będzie wielokilometrowe objazdy. Wiele gmin na wyznaczonych trasach ekspresówki ma tereny pod budownictwo mieszkaniowe i ciągle wydaje zezwolenia na budowę. Budowa drogi będzie oznaczała kosztowną zmianę planów zagospodarowania.
Na 21 maja wicewojewoda Wiesław Maśka zaprosił do urzędu wojewódzkiego przedstawicieli wszystkich zagrożonych budową drogą miejscowości. - Musimy wykluczyć najbardziej kontrowersyjne warianty i zbliżyć się do dwóch możliwych do przyjęcia - wyjaśnia wicewojewoda. W najbliższych tygodniach rozpoczną się tzw. uzgodnienia środowiskowe, wiosną przyszłego roku Maśka chce wydać decyzję lokalizacyjną. Droga powstałaby najpóźniej do 2013 r.
Więcej czytaj w Dzienniku Zachodnim.
Brakuje tylko środkowego fragmentu, ok. 50 kilometrów między ekspresówką w Mysłowicach a bielską dzielnicą Hałcnów. Ten odcinek ma zastąpić dwupasmówkę z Bielska do Katowic przez Pszczynę i Tychy. S-1 ominie miasta, co skróci czas przejazdu. z Bielska do Katowic do pół godziny.
Nowa trasa nie ominie jednak gęsto zaludnionego obszaru na granicy Śląska i Małopolski. Projektanci wytyczyli pięć tras, ale każda z nich spotkała się z protestami mieszkańców miejscowości, przez które ma przebiegać. Zastrzeżenia budzi przede wszystkim to, że trasy rozdzielają od siebie spore fragmenty miejscowości. S-1 ma zjazdy oddalone od siebie o kilka kilometrów, więc przejazd z jednej strony miejscowości na drogą oznaczać będzie wielokilometrowe objazdy. Wiele gmin na wyznaczonych trasach ekspresówki ma tereny pod budownictwo mieszkaniowe i ciągle wydaje zezwolenia na budowę. Budowa drogi będzie oznaczała kosztowną zmianę planów zagospodarowania.
Na 21 maja wicewojewoda Wiesław Maśka zaprosił do urzędu wojewódzkiego przedstawicieli wszystkich zagrożonych budową drogą miejscowości. - Musimy wykluczyć najbardziej kontrowersyjne warianty i zbliżyć się do dwóch możliwych do przyjęcia - wyjaśnia wicewojewoda. W najbliższych tygodniach rozpoczną się tzw. uzgodnienia środowiskowe, wiosną przyszłego roku Maśka chce wydać decyzję lokalizacyjną. Droga powstałaby najpóźniej do 2013 r.
Więcej czytaj w Dzienniku Zachodnim.
ZOBACZ TAKŻE

Ruszyła budowa kanalizacji przy ul. Rolników w Ligocie. PIM informuje o utrudnieniach w ruchu

Nowe funkcje w aplikacji Kolei Śląskich. Wśród nich 10% zniżki na zakup biletów

TrwaJak będą kursować autobusy PKM i MZK w okresie świątecznym? Szczegóły

Gorący temat[FOTO] Trwa inwestycja kolejowa warta 1,9 mld zł. W Chybiu budowany jest nowy wiadukt drogowy

Gorący temat[FOTO] W Czechowicach-Dziedzicach powstanie trasa rowerowa za 1,9 mln zł. Szczegóły inwestycji

Gorący temat[WIDEO] Drogi, budowa hali widowiskowo-sportowej i dawna "zapałkownia". Burmistrz odpowiada
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.