REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 23 lipca 2007
  • wyświetleń: 2117

Jak obsadzają stanowiska urzędnicze

– Pan realizuje zasadę „TKM” – takimi słowy zwrócił się do burmistrza Zygmunt Mizera. 9 lipca, podczas sesji Rady Miejskiej, radny skrytykował sposób, w jaki Marian Błachut obsadza podlegające mu stanowiska.

Wiele dyskusji kilka miesięcy temu budziły nominacje dyrektorskie dla członków komitetu wyborczego burmistrza. Jan Matl został pełniącym obowiązki dyrektora w PKM-ie, a Adam Leśnik wygrał konkurs na szefa MOSiR-u. Zygmunt Mizera poruszył nową sprawę – żony Adama Leśnika – Agaty, która niedawno została referentem w dziale księgowości w Administracji Zasobów Komunalnych.

Ostatnie zmiany kadrowe w miejskich instytucjach były dla Zygmunta Mizery podstawą do ostrej konkluzji: – Realizuje pan w brutalny sposób pewne zobowiązania – stwierdził podczas lipcowej sesji rady, sugerując, że burmistrz promuje ludzi, którzy z nim współdziałali.

– Wiem, kto bardzo często rozmawia z burmistrzem o obsadzie stanowisk – tajemniczo mówi radny. – Czy z mojej listy wyborczej startowała nowa sekretarka, naczelnik wydziału strategii, naczelnik wydziału finansów i szereg innych osób? – retorycznie pyta Marian Błachut. – Pan Mizera od razu formułuje bezpodstawne zarzuty. Jako radny z wielkim doświadczeniem i – jak sam o sobie mówi – najdłuższym stażem samorządowym – powinien wiedzieć, że burmistrz dokonuje wyłącznie naboru na stanowiska dyrektorów jednostek, a z kolei oni samodzielnie prowadzą nabór pracowników do jednostek przez nich kierowanych. Taką postawę radnego Mizery nie odbieram inaczej, jak tylko atak na moją osobę zwłaszcza, że sam również aspirował do fotelu burmistrza w minionych wyborach.

Więcej czytaj w Gazecie Czechowickiej.

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.