[FOTO] Bezczelny złodziej paliwa złapany w Czechowicach-Dziedzicach?

Informacje o kradzieżach paliwa przez kierowcę Forda Focusa zaczęły pojawiać się w lokalnych mediach już w okresie przedświątecznym. Wspólnym mianownikiem wszystkich "darmowych zakupów" była wcześniejsza kradzież tablic rejestracyjnych z zaparkowanych w pobliżu pojazdów.

W niedzielę około godziny 21.00 do Straży Miejskiej w Czechowicach-Dziedzicach wpłynęło zgłoszenie, że poszukiwany pojazd znajduje się przy ul. Cmentarnej pod wiaduktem drogi krajowej nr 1. Na miejsce został skierowany patrol, który nie ujawnił poszukiwanego pojazdu. Tego wieczora do mundurowych wpłynęło jeszcze kilka innych zgłoszeń, z których wynikało, że pojazd jeździ po mieście. W końcu udało się go zatrzymać, gdy wjeżdżał na teren prywatnej posesji przy ul. Kopernika w Czechowicach-Dziedzicach.

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który znajdował się przy samochodzie i "wykładem z prawa" powołując się na konstytucję, próbował zmusić policjantów do zaprzestania czynności oraz wypuszczenia go na wolność. Ożywiona dyskusja na niewiele się zdała. Podejrzany został zatrzymany i przesłuchany, a następnie zwolniony. Policjanci sprawdzają czy miał związek z kradzieżami.

W bagażniku Forda Focusa znajdowały się baniaki z benzyną i prowizoryczny lejek. Pojazd został poddany oględzinom technika kryminalistyki. Pobrano m.in. odciski palców. Trwają czynności dochodzeniowo-śledcze.