Wiadomości
- 20 czerwca 2021
- wyświetleń: 3026
[ZDJĘCIA] Dzięki czujności pana Mariana uratowano dwie sowy
13 czerwca wcale nie okazał się taki pechowy dla pary podlotów uszatek. Dzięki czujności jednego z mieszkańców Kaniowa, pana Mariana udało się uratować dwie sówki. Przebieg tej akcji ratunkowej relacjonuje Mariusz - fotograf dzikiej przyrody z Czechowic-Dziedzic.
- W godzinach porannych dostaliśmy informację od pana Mariana, że po wczorajszym załamaniu pogody, dzisiejszego poranka znalazł dwa podloty uszatki. W trakcie szybkich oględzin stwierdziłem, że skrzydła nie są połamane i znajdują się już lotki. Wraz ze Sławomirem Łyczko z ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt "Mysikrólik" stwierdziliśmy, że w godzinach wieczornych sowy powinny wrócić na drzewo. Na drzewie z którego spadły podloty znalazłem dorosłego osobnika sowy uszatki, który najprawdopodobniej był lub jest ich opiekunem - relacjonuje Mariusz.
- O godzinie 20.00 dzięki pomocy OSP Kaniów, a w szczególności pana Sławka sowy zostały umieszczone wysoko na gałęzi, gdzie bezpiecznie oczekiwały na przylot rodzica - dodaje.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.