[WIDEO] Piotr Beczała w Polskim Radiu o nowej płycie oraz występach

Na najnowszym albumie znalazły się najpiękniejsze partie wokalne z oper Moniuszki, Czajkowskiego, Rachmaninowa, Verdiego i innych wybitnych kompozytorów w mistrzowskiej interpretacji Piotra Beczały. To powrót do nagrań, które miały miejsce w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego - w 2009 i 2011 roku. Światowej sławy tenorowi towarzyszyła Polska Orkiestra Radiowa (od 2019 roku Orkiestra Polskiego Radia w Warszawie), prowadzona przez jej ówczesnego dyrektora artystycznego - Łukasza Borowicza.

- Szukałem miejsca, w którym można nagrać arie słowiańskie, no i przez kontakt ze swoim przyjacielem i wspaniałym dyrygentem Łukaszem Borowiczem wpadliśmy na pomysł, żeby zrobić to w Warszawie, właśnie w Studiu S1. Tak powstał ten pierwszy album, ze słowiańskimi ariami. Później ta współpraca się rozwinęła i nagle powstał następny album, w Roku Verdiowskim, z ariami Verdiego właśnie - wspominał Piotr Beczała.

Dwupłytowy album "Arie" jest odbiciem momentu kariery, w którym znajdował się wówczas znakomity śpiewak. - Śpiewałem wtedy troszeczkę więcej muzyki słowiańskiej, głównie rosyjskiej i czeskiej. To było w okolicach, kiedy śpiewałem partię Księcia w "Rusałce" Dworzaka i Oniegina w Metropolitan Opera. Jakoś przy tej okazji wpadliśmy na pomysł, żeby nagrać arie słowiańskie. Z kolei następna płyta była związana z jubileuszem Verdiego w 2013 roku - tłumaczył gość Programu 2 Polskiego Radia.

Wybitny śpiewak opowiadał również w audycji m.in. o tym, co aktualnie robi w Zurychu oraz kiedy w najbliższym czasie wystąpi w Polsce. "Arie" Piotra Beczały ukażą się 5 listopada nakładem Agencji Muzycznej Polskiego Radia.