Piłkarze Rotuza oddali 7 groźnych strzałów. Jednak za każdym razem bronił je bramkarz Ligoty, który z każdą interwencją był coraz pewniejszy, by pod koniec bronić już jak w transie. Ligocki LKS grał przede wszystkim ambitnie i walecznie - stworzył łącznie 3 sytuacje strzeleckie, wszystkie po kontratakach. W pierwszej sytuacji dobrze interweniował Krysta, wybijając groźny strzał pod poprzeczką. Następnie ten sam Krysta wpuścił już niegroźnie wyglądający strzał, dzięki czemu Ligota wyszła na prowadzenie. Wynik już nie uległ zmianie do ostatniego gwizdka, co spowodowało radość w ekipie gospodarzy.

LKS Ligota vs Rotuz Bronów 1:0 (1:0)

38′ Pierlak

Ligota: Grajcarek, Pierlak (75′ Pietruszka), Wróbel, Kościelny, Krzempek (55′ Pstrong), Duraj Czerpak Ł. (85′ Janusz), Czerpak M., Spiewak (75′ Kacprzykowski), Kóska, Wajs

Rotuz: Krysta, Mencnarowski J., Zarychta, Bieńko, Dzida, Świerkot (85′ Bialik), Pisarek, Mencnarowski K.(65′ Cyroń), Wronka (75′ Banet), Szczelina (85′ Gaszczyk), Zieliński