- Od kilkudziesięciu lat cały świat walczy z ograniczeniem emisji szkodliwych substancji do atmosfery. Działania te są ograniczone wieloma globalnymi problemami: sytuacja gospodarcza krajów gorzej rozwiniętych, źródła energii stanowiące podstawę bytu energetycznego państw (np. węgiel), brak środków finansowych na przejście z innych źródeł energii krajowej na inne - naturalne oraz problemy społeczne z tym związane. Niewątpliwie działania te są konieczne, ale będą wdrażane w skali całego świata przez całe dziesięciolecia - zauważają autorzy petycji.

- Proponujemy Wysokiej Radzie podjęcie działań, które zostały już wprowadzone przez inne samorządy lokalne, a których celem jest ograniczenie emisji do środowiska naturalnego substancji szkodliwych, których rozkład w niektórych przypadkach trwa w środowisku naturalnym czasami kilkaset lat. Wprowadzona kilka lat temu obowiązkowa segregacja odpadów jest pomysłem bardzo dobrym, ale stanowi jedynie półśrodek - w naszym środowisku zamieszkania dalej znajdują się miejsca, gdzie "ekologiczni przestępcy" wyrzucają swoje odpady, które zalegają w parkach, na skwerach, lasach... - czytamy dalej w petycji.

- W ostatnich miesiącach ujawniła się grupa lokalnych ekologów, którzy w wolnym czasie, wraz ze swoimi rodzinami i przyjaciółmi podejmuje próby oczyszczenia naszego lokalnego środowiska z substancji dla niego szkodliwych. Takie działania należy niewątpliwie wspierać, ale są to ciągle małe kroki w skali całego naszego miasta - dodają autorzy petycji.

Biorąc pod uwagę powyższe autorzy, grupa mieszkańców przełożyła Radzie Miejskiej projekt "uchwały w sprawie ograniczenia stosowania oraz wyeliminowania niektórych, jednorazowych wyrobów z tworzyw sztucznych", która ograniczy przedostawanie się do środowiska naturalnego "substancji, których rozkład naturalny liczy się nawet na setki lat, a bez których może obywać się nasze życie codzienne, bez ujemnych skutków ubocznych, a wręcz przeciwnie".

- Pomożemy wówczas nie tylko sobie, ale przyczynimy się do ochrony środowiska w którym żyjemy i dorzucając naszą "małą cegiełkę" w postaci tej uchwały, dołączymy do miejsc, miast a z czasem zapewne - państw, które mówią stanowczo - PLASTIKOM STOP! - podsumowują autorzy petycji.

W projekcie uchwały jej autorzy proponują stworzenie "stref wolnych od jednorazowego plastiku". To nieruchomości stanowiące własność gminy Czechowice-Dziedzice, obiekty użyteczności publicznej lub inne ogólnie dostępne znajdujące się na nieruchomościach stanowiących własność naszej gminy, obiekty i tereny będące w posiadaniu gminnych jednostek organizacyjnych, w tym gminnych osób prawnych, z wyłączeniem nieruchomości oddanych w wieczyste użytkowanie, dróg, placów, skwerów, parków, lasów komunalnych, cmentarzy, budynków mieszkalnych, lokali mieszkalnych oraz nieruchomoŚci oddanych w dzierżawę z przeznaczeniem na cele rolne - oznaczone znakiem "STREFA WOLNA OD PLASTIKU".

W tych miejscach proponuje się wprowadzenie zakazu posiadania, używania, udostępniania oraz sprzedaży następujących produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych i oksydegradowalnych tworzyw sztucznych: pojemników na żywność, z pokrywką lub bez; pojemników na napoje, z pokrywką, z wieczkiem lub bez; sztućców, w tym: widelców, noży, łyżeczek, pałeczek; talerzy; słomek, z wyjątkiem słomek objętych zakresem stosowania dyrektywy 90/3s5/EWG; mieszadełek do napojów; patyczków mocowanych do balonów lub służących do użytku nieprofesjonalnego; toreb na zakupy z tworzywa sztucznego; palenisk jednorazowych.

Ponadto między innymi proponuje się zakaz posiadania i udostępniania pożywienia i napojów umieszczonych w produktach jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych i oksydegradowalnych tworzyw sztucznych, chyba że przełożenie pożywienia lub przelanie napoju do opakowań wielorazowych jest niemożliwe z
przyczyn technicznych. Autorzy dokumentu proponują także zakaz zbywania i rozpowszechniania produktów promocyjnych lub reklamowych stanowiących produkt jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych z oksydegradowalnych tworzyw sztucznych, chyba że istnieje bezpieczny dla środowiska zamiennik surowca, z którego jest wykonany taki produkt.

Zakazów nie stosowałoby się do produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych o oksydegradowalnych tworzyw sztucznych wykorzystywanych w medycynie, kosmetoiogii i o przeznaczeniu specjalnym w rozumieniu przepisów prawa powszechnie obowiązującego.

Warto dodać, że autorzy petycji proponują także wprowadzenie na terenie miasta Czechowice-Dziedzice zakazu sprzedaży oraz udostępniania klientom jednorazowych toreb na zakupy z tworzywa sztucznego.

Pełna treść petycji oraz projektu uchwały wraz z jej uzasadnieniem dostępna jest tutaj. Do sprawy będziemy wracać, gdy Rada Miejska w Czechowicach-Dziedzicach ustosunkuje się do powyższej petycji.