Wiadomości
- 26 lipca 2008
- wyświetleń: 1127
Kopalnia Silesia: Gibson nie rezygnuje
Mimo wielu komplikujących sprawę kłopotów i niespodzianek, szkocki koncern nadal ma nadzieję, że stanie się właścicielem czechowickiej kopalni Silesia.
We wtorek czechowicką kopalnię ponownie odwiedzili przedstawiciele szkockiego koncernu Gibson Group International Limited: dyrektorzy firmy Bert Stockley i Zbigniew Wasilkowski oraz Tadeusz Mroziński, reprezentujący interesy GGI w Polsce. Tom Gibson nie mógł tym razem przybyć do Czechowic ze względu na umówione wcześniej badania kontrolne po operacji kardiochirurgicznej, którą przeszedł w zeszłym roku. Ale w Polsce będzie gościł już wkrótce.
Szkoci nie kryli rozczarowania decyzją Kompanii Węglowej o unieważnieniu przetargu na sprzedaż Silesii. - Byliśmy bardzo związani z tym projektem. W ciągu czterech ostatnich lat poświęciliśmy wiele czasu i pieniędzy, by doprowadzić go do finału - powiedział Bert Stockley.
Gibson Group nie rezygnuje z kopalni. Stockley tłumaczył, że istnieje sporo argumentów, które przemawiają za tym, by utrzymać Silesię. Przede wszystkim załoga z ogromnym doświadczeniem, również zasoby zakładu, drugie w kraju po kopalni Janina w Libiążu, umowa społeczna gwarantująca górnikom pracę. A także wyposażenie Silesii w najnowocześniejsze maszyny i inwestycje. - Nie spodziewając się innego niż pozytywne zakończenie transakcji, zawarliśmy wstępne umowy z dostawcami maszyn - dodał Bert Stockley.
Więcej czytaj w Dzienniku Zachodnim.
Szkoci nie kryli rozczarowania decyzją Kompanii Węglowej o unieważnieniu przetargu na sprzedaż Silesii. - Byliśmy bardzo związani z tym projektem. W ciągu czterech ostatnich lat poświęciliśmy wiele czasu i pieniędzy, by doprowadzić go do finału - powiedział Bert Stockley.
Gibson Group nie rezygnuje z kopalni. Stockley tłumaczył, że istnieje sporo argumentów, które przemawiają za tym, by utrzymać Silesię. Przede wszystkim załoga z ogromnym doświadczeniem, również zasoby zakładu, drugie w kraju po kopalni Janina w Libiążu, umowa społeczna gwarantująca górnikom pracę. A także wyposażenie Silesii w najnowocześniejsze maszyny i inwestycje. - Nie spodziewając się innego niż pozytywne zakończenie transakcji, zawarliśmy wstępne umowy z dostawcami maszyn - dodał Bert Stockley.
Więcej czytaj w Dzienniku Zachodnim.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.