Radny zwrócił diety

Radny Karol Bielas z czechowickiej Rady Miejskiej musiał zwrócić swoje diety, które pobierał od początku kadencji. Okazuje się, że radny pobierając równocześnie świadczenie przedemerytalne oraz diety złamał prawo. Sytuacja ta jest niezgodna z przepisami o zatrudnianiu i przeciwdziałaniu bezrobociu.

Zgodnie z przepisami o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu osoba, która korzysta z zasiłku przedemerytalnego, nie może pobierać diety, której wysokość przekracza dwieście procent zasiłku dla bezrobotnych. Radny Karol Bielas tłumaczy się, że nie wiedział o tych przepisach. - Choć czuję się poszkodowany przez przepisy to oddałem dietę - wyjaśnia radny. Okazuje się, że sprawa, która stała się udziałem radnego Bielasa nie jest odosobnionym przypadkiem w kraju. - Napisałem w tej sprawie list do Rzecznika Spraw Obywatelskich. Dostałem odpowiedź na szablonowym piśmie. Być może przepisy ulegną zmianie. W Ministerstwie Gospodarki Pracy i Polityki Socjalnej trwają prace nad nowelizacją uchwały - mówi Karol Bielas.

Więcej, czytaj w papierowym wydaniu Echa na str. 13