Ukarano radnego

Podczas czwartkowej sesji, 11 grudnia, bestwińscy radni podjęli uchwały w sprawie wygaśnięcia mandatu radnego oraz ławnika. Sprawa dotyczyła Kazimierza B., sprawującego funkcję radnego (przez dwie kadencje) oraz ławnika. Decyzja bestwińskich radnych została uzasadniona uprawomocnieniem się wyroku o przestępstwo z winy umyślnej.

W październiku Sąd Rejonowy w Pszczynie Wydział IV Grodzki po rozpatrzeniu oskarżenia Prokuratora Rejonowego wydał wyrok w sprawie próby zafałszowania wyników ubiegłorocznych wyborów samorządowych. Pszczyński sąd oprócz Kazimierza B., skazał w tej sprawie również Jacka S., pracownika biura poselskiego, parlamentarzysty Tomasza Tomczykiewicza. Miesiąc później Kazimierz B., tym razem oskarżony o krzywoprzysięstwo i składanie fałszywych zeznań, otrzymał kolejny skazujący wyrok, wydany przez Sąd Okręgowy w Katowicach.

Radny Kazimierz B. został uznanym winnym przez pszczyński sąd za to, że 27 października 2002 roku "ukrył, a następnie podrobił (...) dokumenty wyborcze w postaci 24 sztuk opieczętowanych kart do głosowania w czterech rodzajach odpowiadających poszczególnym szczeblom głosowania w ten sposób, że otrzymawszy je od Jacka S. oraz innych nieustalonych osób, wypełnił je zgodnie ze swoją wolą i wrzucił w postaci jednego pliku do urny wyborczej w lokalu Obwodowej Komisji Wyborczej nr 1 w Bestwinie". Drugiemu oskarżonemu w tej sprawie Jackowi S. zarzucono, że "otrzymawszy od nieustalonych osób (...) dokumenty wyborcze, w postaci 20 kart do głosowania w czterech rodzajach, odpowiadających poszczególnym szczeblom głosowania, ukrył je, a następnie podrobił w ten sposób, że wypełnił zgodnie ze swoją wolą, wręczając je w postaci jednego pliku Kazimierzowi B., celem wrzucania do urny wyborczej w lokalu Obwodowej Komisji Wyborczej nr 1 w Bestwinie".

Wiecej, czytaj w papierowym wydaniu Echa na str. 13