Celnicy przechwycili chiński czosnek

Okazało się, że towar pochodzi z Chin i od kilku dni powinien zostać zgłoszony do odprawy w oddziale celnym w Cieszynie. Tak się nie stało. Celnicy ustalili, że odbiorcą towaru miała być firma z Podbeskidzia.

Czosnek został zabezpieczony. Za usunięcie towaru spod dozoru celnego grozi kara grzywny lub kara więzienia do 3 lat.