Wiadomości

  • 28 października 2010
  • wyświetleń: 1860

Cuchnące szczepionki dla lisów

Nad lasami, polami i łąkami krążą samoloty wyładowane cuchnącymi zepsutą rybą brunatno-zielonkawymi kostkami. Trwa jesienna akcja szczepienia lisów przeciwko wściekliźnie. Na terenie administrowanym przez Nadleśnictwo Bielsko, do którego należy gmina Czechowice-Dziedzice, żyje ok. 250 lisów.

Szczepionka została zatopiona w specjalnej przynęcie, która wygląda jak niewielka brunatno-zielonkawa kostka. W jej wnętrzu umieszczona jest plastikowa kapsułka zawierająca wirus szczepionkowy. Wydziela intensywny zapach mocno zepsutej ryby, który lisy wyczuwają z odległości 800 metrów. W okresie wykonywania szczepień zaleca się, aby nie wchodzić na teren lasu, zachować ostrożność w czasie pobytu na polach i terenach przyleśnych. Nie należy również dotykać, podnosić, a tym bardziej nie rozłamywać przynęty. W razie kontaktu ze szczepionką natychmiast zgłosić się do lekarza, a w przypadku jej kontaktu ze zwierzętami domowymi do najbliższego lekarza weterynarii. Dlatego też w czasie akcji wyrzucania szczepionek nie wolno wypuszczać bez opieki psów i kotów, a w czasie spacerów psy prowadzić na smyczy i w bezpiecznym kagańcu.

W sumie w lasach, na polach i łąkach, a także w ogródkach działkowych i parkach naszego województwa rozrzuconych zostanie przeszło 200 tysięcy dawek szczepionki.

Od 2007 roku do teraz nie zanotowano ani jednego przypadku wścieklizny u zwierząt w rejonie Nadleśnictwa Bielsko. Ostatnim był chory na wściekliznę nietoperz, znaleziony cztery lata temu. Szczepienie lisów prowadzone jest dwa razy w roku: wiosną i jesienią.

SK / Czecho

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.