W sobotni poranek 14.02.2009 (Walentynki) rozpoczęły się pierwsze mecze Amatorskiej Halowej Ligi Piłki Nożnej. Mimo obfitych opadów śniegu i zasp w całym mieście, wszystkim drużynom udało się dotrzeć na miejsce rozgrywek.
Mecz inauguracyjny AHLPN rozegrały zespoły Ferajny i Enigmy. Na początku spotkania można było dostrzec wyraźnie lepszą grę ze strony zespołu Ferajny i to oni objęli prowadzenie. Dobra postawa bramkarza Enigmy zapobiegła utracie kolejnych bramek. Podziałało to motywacyjnie na drużynę przeciwną która pokazała że gra się do końca. Enigma strzelając dwie bramki zapewniła sobie pierwsze 3 punkty.
Końcowy wynik: FERAJNA-ENIGMA 1:2(1:0)
Derby zakładowe...
Na średnim poziomie stał mecz Valeo i Lotosu Asfalt. Nie można powiedzieć że było to porywające widowisko. Zawodnicy obu drużyn popełniali sporo błędów, lecz nie można im odmówić ambicji i woli walki. Po pierwszej połowie widniał wynik 1:2 dla Lotosu. Drużyna ta w drugiej połowie kontrolowała sytuacje na boisku, dołożyła jeszcze jedną bramkę i ostatecznie wygrała mecz.
Końcowy wynik: VALEO-LOTOS ASFALT 1:3(1:2)
Oczko...
W kolejnym meczu bramki sypały się jak "śnieg za oknem". Już na samym początku spotkania można było przewidzieć zwycięzcę. Kilka składnych akcji Południowców w momencie rozbiło obronę drużyny Artesu, która nie miała pomysłu na grę. Wiele sytuacji ,które stwarzali kończyło się stratami i szybkimi kontratakami drużyny przeciwnej. Gole dla doświadczonej drużyny Południowców padały średnio co dwie minuty. Szkoda, że zespół przegrany nie pokazał większego zaangażowania i nie strzelił chociaż honorowej bramki.
Końcowy wynik: POŁUDNIOWCY-ARTES 21:0(10:0)
Sam bramkarz nie wygra...
Faworytem ostatniego spotkania był zdecydowanie zespół Czwórwkowiczów. I jak się okazało nie zawiedli. Mimo wielkich ambicji i chęci gry zespołu Benio Team, to piłkarze z Zabrzega byli lepiej zorganizowani i poukładani na boisku. Widać to było z ich płynnych i ciekawych akcji które kończyły się celnymi strzałami. Szczególną uwagę należy zwrócić na grę bramkarza Benio Team, który robił co mógł by ratować drużynę przed porażka. Fenomenalne parady i interwencje budziły podziw. Bramkarz to nie wszystko, potrzebna była jeszcze dobra gra zawodników w polu, jednak to dzięki niemu nie powtórzył się wynik z poprzedniego spotkania.
Końcowy wynik: CZWÓRKOWICZE-BENIO TEAM: 9:0(3:0)
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
