
Wiadomości
- 24 października 2012
- wyświetleń: 4145
Pożar pralki i... posiłku
Pożar pralki oraz posiłku pozostawionego bez nadzoru na kuchence gazowej były przyczyną dwóch pożarów w naszym mieście, do których doszło 23 października. Do obu zdarzeń zadysponowano w sumie dziesięć jednostek Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej.
Do pierwszego zdarzenia doszło w godzinach dopołudniowych w budynku wielorodzinnym przy ul. Niepodległości. Na miejsce zdarzenia zadysponowano cztery jednostki straży pożarnej.
- Po dojeździe strażacy zastali zadymienie w jednym z mieszkań na parterze. Po rozpoznaniu stwierdzono, że przyczyną zadymienia jest przypalony posiłek pozostawiony bez nadzoru na kuchence gazowej- wyjaśnia rzecznik PSP w Bielsku-Białej Patrycja Pokrzywa.
Przypalony garnek został zdjęty z pieca przez właściciela przed przyjazdem służb ratowniczych. Dlatego też działania strażaków polegały na oddymieniu i przewietrzeniu pomieszczeń mieszkalnych. Dokonano także pomiaru stężenia tlenku węgla.
Niemal identyczne czynności przeprowadzili strażacy w przypadku drugiego pożaru, do który doszło tuż przed godz. 19.00 w mieszkaniu na ul. Michałowicza. Zadysponowano na miejsce zdarzenie sześć jednostek straży pożarnej. Tam w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej zapaliła się pralka. Jeszcze przed przybyciem ratowników właściciele mieszkania ugasili pożar.
- Po dojeździe strażacy zastali zadymienie w jednym z mieszkań na parterze. Po rozpoznaniu stwierdzono, że przyczyną zadymienia jest przypalony posiłek pozostawiony bez nadzoru na kuchence gazowej- wyjaśnia rzecznik PSP w Bielsku-Białej Patrycja Pokrzywa.
Przypalony garnek został zdjęty z pieca przez właściciela przed przyjazdem służb ratowniczych. Dlatego też działania strażaków polegały na oddymieniu i przewietrzeniu pomieszczeń mieszkalnych. Dokonano także pomiaru stężenia tlenku węgla.
Niemal identyczne czynności przeprowadzili strażacy w przypadku drugiego pożaru, do który doszło tuż przed godz. 19.00 w mieszkaniu na ul. Michałowicza. Zadysponowano na miejsce zdarzenie sześć jednostek straży pożarnej. Tam w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej zapaliła się pralka. Jeszcze przed przybyciem ratowników właściciele mieszkania ugasili pożar.
ZOBACZ TAKŻE

Gorący temat[FOTO] Pożar warsztatu przy ul. Ludowej w Kaniowie. Interweniowało 5 zastępów straży pożarnej

[FOTO] Pożar sadzy w kominie przy ul. Sobieskiego. Interweniowały 4 zastępy straży pożarnej

[FOTO] Kolejny pożar trawy i zarośli w Ligocie. Jak zapobiegać tego typu zdarzeniom?

Pożar trawy i zarośli w Ligocie. Tego typu zdarzenia to poważne zagrożenie dla środowiska, ludzi i zwierząt

Gorący temat[FOTO, WIDEO] Pożar owianej złą sławą starej owczarni w Bielowicku. To "katownia" mafii

Pożary sadzy w Bronowie i Kaniowie. Strażacy radzą, jak do nich nie dopuścić
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.