Dorośli na huśtawkach

Regulamin korzystania z placu zabaw jasno precyzuje: urządzenia zabawowo-zręcznościowe przeznaczone są wyłącznie dla dzieci.

Okazuje się jednak, że urządzenia na placach niszczą nie tylko chuligani. Przyczyniają się do tego również dorośli opiekunowie. Zdarza się, że czekając na swoje pociechy zamiast na ławkach siadają na huśtawki czy innych urządzeniach przeznaczonych do zabaw ruchowych dla dzieci. Dorosłych amatorów dziecięcych huśtawek nie odstrasza nawet obecność monitoring.

- Korzystanie z urządzeń przeznaczonych wyłącznie dla najmłodszych przez młodzież czy dorosłych to duży problem. Często w czasie roku szkolnego zwracamy osobiście uwagę dorosłym opiekunom. W trakcie wakacji, gdy szkoła jest zamknięta problem się nasila. A przecież te urządzenia przeznaczone są wyłącznie dla dzieci. Odpowiedzialność materialną za zniszczenia urządzeń na placu zabaw ponoszą osoby niszczące sprzęt lub ich opiekunowie prawni - powiedziała nam jedna z nauczycielek z Zespołu Szkół w Zabrzegu. Od dwóch lata jest tam nowoczesny plac zabaw.

Budowa placów, które powstały w czechowickiej gminie, to koszt ok. 1,6 mln złotych. Obiekty wyposażone są w bezpieczną nawierzchnią z nakładką EPDM, ścieżki komunikacyjne oraz urządzenia do zabaw ruchowych m.in: zestawy huśtawek, zjeżdżalnie, wieże, mostki, drabinki, pająki sprawnościowe.

To od nas zależy w jakim stanie i jak długo będą służyć naszym dzieciom.