Strzelecki Pluton z Czechowic

Były one kontynuacją poprzednich, które z powodu ulewnego deszczu i strzelających piorunów zostały przerwane. Wtedy też przeprowadzono tylko jedną konkurencję, kpn-20 (karabin pneumatyczny, 20 strzałów), której zwycięzcą został Jerzy Wierzejski.

Tym razem rozegrano konkurencję ppn-10 (pistolet pneumatyczny, 10 strzałów), w której zwyciężył Mieczysław Kalita, drugie miejsce w barażach zajął Edward Sternal, trzecie Andrzej Siuda. Najważniejszą konkurencją był jednak TRAP-20. - Konkurencja ta polega na strzelaniu z dubeltówki do odlatującego rzutka wyrzucanego przez specjalną wyrzutnię. Strzela się dwie serie po dziesięć strzałów - tłumaczy zasady prezes klubu "Pluton" Leszek Gaszczyk.

Zawodnicy zdecydowali, że zawody ma rozpocząć właśnie prezes, który sam przyznaje, że była to dla niego presja i stres. Strzelanie ma jednak we krwi, bo pierwszych lekcji brał u swojego ojca, Emila Gaszczyka, który był łowczym Koła Łowieckiego "Knieja" w Zabrzegu oraz jego nauczycielem przysposobienia obronnego. Syn nie zawiódł swego świętej pamięci ojca i trafił 9 na 10 rzutków. Tego dnia nikt nie uzyskał lepszego wyniku.

Najbliżej wyrównania wyniku był dwunastoletni członek klubu Michał Surzyn, który w sumie w dwóch seriach zdobył 12 punktów i zajął drugie miejsce. Na trzecim miejscu podium stanął wiceprezes klubu Andrzej Siuda.

Prezes klubu L. Gaszczyk może również się pochwalić pierwszym miejscem i złotym medalem w Lidze Strzeleckiej w Kętach w konkurencji ppn-30 z ilością 1501 pkt. 24 sierpnia zaś w otwartych wojewódzkich mistrzostwach Śląska Ligi Obrony Kraju w konkurencji pistolet sportowy psp-30 zajął czwarte miejsce. Jest także autorem nowego logo klubu. Teraz zaś zajmuje się organizacją pierwszych otwartych zawodów strzeleckich o puchar prezesa, które odbędą się 11 listopada, aby uczcić rocznicę niepodległości oraz drugą rocznicę powstania Klubu Strzeleckiego Emerytów Policyjnych Ligi Obrony Kraju "Pluton" w Czechowicach-Dziedzicach.