Wiadomości
- 29 lipca 2014
- wyświetleń: 4043
Kradną telefony, rowery i... suszarki
W ostatnich dniach w Czechowicach-Dziedzicach odnotowano kradzieże telefonów komórkowych oraz rowerów. Ktoś ukradł z toalety wartą 5 tys. zł suszarkę do rąk.
Suszarka została skradziona z jednej z toalet w Centrum Handlowym "Stara Kablownia". Kolejne zdarzenie to kradzież na tzw. kieszonkę. - Prawdopodobnie przy ul. Łukasiewicza złodziej w autobusie linii nr 50 z kieszeni spodni jednej z pasażerek skradł telefon wart 2,5 tys. zł - informuje rzecznik prasowa bielskiej policji Elwira Jurasz.
Z kolei na dworcu PKP amator cudzej własności błyskawicznie przywłaszczył sobie telefon wart 800 zł. Nieuważny czechowiczan w trakcie zakupów na kilka chwil położył aparat na ladze.
Złodzieje rowerów odwiedzili w ubiegłym tygodni jedną z piwnic przy ul. Topolowej skąd skradli rower wart 1000 zł.
Oszustwa zdarzają się również wirtualne. 24-letni mieszkaniec miasta na jednym z portali internetowych zamówił sobie aluminiowe felgi do samochodu. Wpłacił 950 zł. Nie doczekał się jednak ani towaru, ani zwrotu pieniędzy.
Z kolei na dworcu PKP amator cudzej własności błyskawicznie przywłaszczył sobie telefon wart 800 zł. Nieuważny czechowiczan w trakcie zakupów na kilka chwil położył aparat na ladze.
Złodzieje rowerów odwiedzili w ubiegłym tygodni jedną z piwnic przy ul. Topolowej skąd skradli rower wart 1000 zł.
Oszustwa zdarzają się również wirtualne. 24-letni mieszkaniec miasta na jednym z portali internetowych zamówił sobie aluminiowe felgi do samochodu. Wpłacił 950 zł. Nie doczekał się jednak ani towaru, ani zwrotu pieniędzy.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.