
Wiadomości
- 8 grudnia 2002
- wyświetleń: 1145
Pomóż Św. Mikołajowi po raz trzeci
Już po raz trzeci w świetlicy przy Zespole Szkół nr 2 ruszyła akcja charytatywna „Pomóżcie Św. Mikołajkowi”. Inicjatorkami tego pomysłu i zarazem organizatorkami akcji są pani Urszula Jakubiak (kierowniczka świetlicy) oraz pani Katarzyna Kościelny.
Uczniowie odwiedzający świetlicę w listopadzie wykonywali kartki świąteczne oraz malowali na szkle. Niektórzy wykonywali swe prace w domu i przynosili je organizatorkom.
Ponadto ogłoszone zostały trzy konkursy plastyczne o tematyce : „ Świąteczne Anioły”,
„Najpiękniejsza kartka Bożonarodzeniowa” oraz „Najpiękniejsza ozdoba Bożonarodzeniowa” (format i technika dowolna).Prace konkursowe również były przeznaczone na sprzedaż.
W dniu 26 listopada 2002 r. rozpoczęła się aukcja . Rodzice powracający
z wywiadówek mogli kupić prace wykonane przez uczniów. Już pierwszego dnia sprzedano większość kartek, a nawet złożono zamówienia na kolejne. Za zebrane pieniądze zostały zakupione słodkie upominki dla uczniów naszej szkoły, których rodziny znajdują się w trudnej sytuacji materialnej. Być może choć w ten sposób uda się umilić im święta.
Postanowiłyśmy zapytać Panią Jakubiak o to, jak zrodził się pomysł na zorganizowanie takiej akcji. Oto co udało nam się dowiedzieć: „ Akcja charytatywna „Pomóż Św. Mikołajowi” rozpoczęła się w naszej szkole przed trzema laty. Zrodziła się z potrzeby pomocy działania na rzecz dzieci, które nie mają tak kolorowego dzieciństwa.
Na naszych spotkaniach w świetlicy temat osób będących w trudnej sytuacji materialnej był bardzo często poruszany. Chciałyśmy uczulić dzieci na potrzeby drugiego człowieka, obudzić w nich chęć niesienia bezinteresownej pomocy. Naszym celem było uświadomienie uczniom, że ludzie oczekujący pomocy to nie tylko ci, którzy mieszkają gdzieś daleko – na innym kontynencie, w innym kraju. To są być może, nasze bliskie koleżanki, koledzy osoby żyjące blisko nas. Chciałyśmy pokazać, że w zmaterializowanym świecie, który nas otacza, są ludzie wrażliwi, dobrzy, bezinteresowni.
Stąd powstał pomysł, aby wreszcie w tym kierunku coś zrobić. Doskonałą okazją budzącą wiele ciepłych uczuć i pozytywnych emocji, są na pewno Święta Bożego Narodzenia. Zaproponowałyśmy uczestnikom zajęć świetlicowych udział w akcji, która pozwoliłaby pokazać, że dzieci również mogą zrobić coś dla innych, bez oczekiwania na nagrodę lub jakąś „zapłatę”.
W związku z przygotowaniami do akcji ostro przystąpiliśmy do pracy już na początku listopada, aby móc wyjść z bogatą ofertą do rodziców, którzy spotykają się na wywiadówkach pod koniec miesiąca.
Większość prac wykonujemy na zajęciach w świetlicy, ale są również tacy, którzy poświęcają swój wolny czas, wykonując kartki lub inne ozdoby w domu. Należy podkreślić bardzo dużą rolę rodziców, którzy popierając naszą akcję, kupując wykonane przez nas prace, rozprowadzając kartki wśród swoich rodzin i znajomych w zakładach pracy, propagując w ten sposób nasz szczytny cel.
Dzięki uczestnikom naszej akcji każdego roku kilka lub kilkanaście rodzin,
(w zależności od zgromadzonych środków) otrzymuje przed świętami słodkie upominki.
Na pewno jest to namiastka tego, co potrzebują ale mamy nadzieję, że paru osobom sprawiliśmy radość i wywołaliśmy uśmiech na twarzy.”
Cóż więcej możemy dodać? Cel jest szczytny, a zaangażowanie uczniów widoczne, więc oznacza to, że spełnili oni swoje zadanie. Możemy być dumni z tego, że pomogliśmy naszym koleżankom i kolegom.
Agnieszka Adamaszek i Katarzyna Nowicka
pod kierunkiem mgr Bogumiły Łuckiej
Uczniowie odwiedzający świetlicę w listopadzie wykonywali kartki świąteczne oraz malowali na szkle. Niektórzy wykonywali swe prace w domu i przynosili je organizatorkom.
Ponadto ogłoszone zostały trzy konkursy plastyczne o tematyce : „ Świąteczne Anioły”,
„Najpiękniejsza kartka Bożonarodzeniowa” oraz „Najpiękniejsza ozdoba Bożonarodzeniowa” (format i technika dowolna).Prace konkursowe również były przeznaczone na sprzedaż.
W dniu 26 listopada 2002 r. rozpoczęła się aukcja . Rodzice powracający
z wywiadówek mogli kupić prace wykonane przez uczniów. Już pierwszego dnia sprzedano większość kartek, a nawet złożono zamówienia na kolejne. Za zebrane pieniądze zostały zakupione słodkie upominki dla uczniów naszej szkoły, których rodziny znajdują się w trudnej sytuacji materialnej. Być może choć w ten sposób uda się umilić im święta.
Postanowiłyśmy zapytać Panią Jakubiak o to, jak zrodził się pomysł na zorganizowanie takiej akcji. Oto co udało nam się dowiedzieć: „ Akcja charytatywna „Pomóż Św. Mikołajowi” rozpoczęła się w naszej szkole przed trzema laty. Zrodziła się z potrzeby pomocy działania na rzecz dzieci, które nie mają tak kolorowego dzieciństwa.
Na naszych spotkaniach w świetlicy temat osób będących w trudnej sytuacji materialnej był bardzo często poruszany. Chciałyśmy uczulić dzieci na potrzeby drugiego człowieka, obudzić w nich chęć niesienia bezinteresownej pomocy. Naszym celem było uświadomienie uczniom, że ludzie oczekujący pomocy to nie tylko ci, którzy mieszkają gdzieś daleko – na innym kontynencie, w innym kraju. To są być może, nasze bliskie koleżanki, koledzy osoby żyjące blisko nas. Chciałyśmy pokazać, że w zmaterializowanym świecie, który nas otacza, są ludzie wrażliwi, dobrzy, bezinteresowni.
Stąd powstał pomysł, aby wreszcie w tym kierunku coś zrobić. Doskonałą okazją budzącą wiele ciepłych uczuć i pozytywnych emocji, są na pewno Święta Bożego Narodzenia. Zaproponowałyśmy uczestnikom zajęć świetlicowych udział w akcji, która pozwoliłaby pokazać, że dzieci również mogą zrobić coś dla innych, bez oczekiwania na nagrodę lub jakąś „zapłatę”.
W związku z przygotowaniami do akcji ostro przystąpiliśmy do pracy już na początku listopada, aby móc wyjść z bogatą ofertą do rodziców, którzy spotykają się na wywiadówkach pod koniec miesiąca.
Większość prac wykonujemy na zajęciach w świetlicy, ale są również tacy, którzy poświęcają swój wolny czas, wykonując kartki lub inne ozdoby w domu. Należy podkreślić bardzo dużą rolę rodziców, którzy popierając naszą akcję, kupując wykonane przez nas prace, rozprowadzając kartki wśród swoich rodzin i znajomych w zakładach pracy, propagując w ten sposób nasz szczytny cel.
Dzięki uczestnikom naszej akcji każdego roku kilka lub kilkanaście rodzin,
(w zależności od zgromadzonych środków) otrzymuje przed świętami słodkie upominki.
Na pewno jest to namiastka tego, co potrzebują ale mamy nadzieję, że paru osobom sprawiliśmy radość i wywołaliśmy uśmiech na twarzy.”
Cóż więcej możemy dodać? Cel jest szczytny, a zaangażowanie uczniów widoczne, więc oznacza to, że spełnili oni swoje zadanie. Możemy być dumni z tego, że pomogliśmy naszym koleżankom i kolegom.
Agnieszka Adamaszek i Katarzyna Nowicka
pod kierunkiem mgr Bogumiły Łuckiej
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.