39-latek skradł z auta 1500 złotych. Rabusia ujął sam pokrzywdzony

Sprawca wykorzystał chwilową nieuwagę właściciela, który tylko na moment pozostawił otwarte drzwi w swoim pojeździe. Skradł z wnętrza pieniądze w kwocie 1500 złotych. Pokrzywdzony mężczyzna szybko zorientował się, że został okradziony. Ujął złodzieja i odzyskał część zrabowanej przez niego gotówki. Sprawca został przekazany w ręce policjantów. Po nocy spędzonej w policyjnej celi usłyszał zarzuty. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.

Policja apeluje o właściwe zabezpieczenie samochodu. - Otwarty stanowi zachętę dla złodzieja! Nie warto też kusić rabusia pozostawionymi w widocznym miejscu, wartościowymi przedmiotami. Cenne rzeczy najlepiej schować do bagażnika.