Przeczą one bowiem powszechnej teorii idealnego uporządkowania Niemiec czy też rezygnacji ze wszystkiego, co dziwne, zaskakujące i nietypowe. Oto 7 faktów, które zmienią Twoje spojrzenie na ten kraj.

Pierwszy dzień szkoły? Czas na rożek

Nieoficjalną niemiecką tradycją jest Schultute. To zwyczaj, który dotyczy dzieci idących do pierwszej klasy. Dzieci otrzymują wielkie charakterystyczne rożki, które mają im osłodzić nową rzeczywistość. Kiedyś w ich wnętrzach były głównie słodycze. Dziś w Niemczech ironizuje się, że powinny być to raczej smartfony. Tak czy inaczej - o ile drobne prezenty w Polsce są raczej uzależnione od założeń rodziny, za zachodnią granicą to wręcz tradycja, której się po prostu przestrzega.

Płeć musi być rozpoznawalna po imieniu

Według niemieckich przepisów prawa urząd może odrzucić propozycję imienia dla dziecka, jeśli jest ono - imię, nie dziecko - niezgodne z założeniami rozpoznawalności. Chodzi o to, by od razu właśnie po imieniu można było je uszeregować pod kątem płci. W efekcie nie będzie w Niemczech niejasności z tym, czy chłopiec może mieć na imię Maria - co zdarza się np. w Polsce. Marie, Sophie, Emma, Emilia, Mia, Anna, Hanna i Johanna - to imiona, które dominują w przypadku dziewcząt. A chłopcy? Tu też lista jest precyzyjna: Elias, Alexander, Maximilian, Paul, Leon, Ben, Jonas, Noah, Luka. Oto najpopularniejsze obecnie imiona w Niemczech.

Niedziela dniem zamkniętym

Nie ma w Niemczech dylematów o to, czy sklepy powinny być w niedzielę otwarte czy zamknięte. A to dlatego, że zamknięte jest wszystko. Ruhetag to świętość - ma być przeznaczony na czas z bliskimi. Bez sklepów, bez remontów, bez atmosfery codzienności. Pod tym względem Niemcy są diametralnie inni niż Polacy.

Całkowicie legalna prostytucja

Od prawie 20 lat Niemcy uznają profesję sex-workerek (ale i work’erów) jako zawód. Nie miłośny, ale profesję - w ten sposób formalizują szarą strefę tworzoną przez grupy kobiet. Efekt to zaskakująco powszechne i nie budzące emocji domy publiczne czy inne formy tego typu przybytków.

Ciasto z Fanty

Brzmi dziwnie? Nie w Niemczech. To kraj, w którym słynny pomarańczowy napój gazowany wykorzystuje się do robienia bardzo popularnego deseru nazywanego jako Fantakuchen. To nic innego jak ciasto z Fantą. Co ciekawe - nie odczuwa się przy konsumpcji efektu gazowania.

Oktoberfest nie startuje w październiku

Niemcy pokazują, że święto nawiązujące do konkretnego miesiąca wcale nie musi rozpoczynać się właśnie w tym okresie. Oktoberfest nie startuje oficjalnie w październiku. Pierwsza beczka otwierana jest symbolicznie na 16 dni przed pierwszą niedzielą października. Warto o tym pamiętać, jeśli np. przesyłka do Niemiec do kontrahenta z Bawarii ma nawiązywać np. do tego święta.

Kostium kąpielowy do sauny to faux pas

Nagość w Niemczech jest czymś bardzo naturalnym. Dotyczy to także relaksu w saunie. Zarówno mężczyźni jak i kobiety odpoczywają tam nago - bez kostiumów kąpielowych, bikini, slipek i wszelkiego odzienia, które zmieniałoby ogólne poczucie swobody. Warto o tym pamiętać planując wypad do sauny. Dla lepszego komfortu warto zwrócić uwagę, że w większości miejsc są wytyczone dni męskie i żeńskie.