Wiadomości

  • 23 kwietnia 2021
  • wyświetleń: 7611

Kot nie chce jeść i jest osowiały - co robić?

Materiał partnera:

Jeżeli Twój kot nie chce jeść i jest osowiały, niezwłocznie powinieneś udać się z nim do lekarza weterynarii. Dopiero gdy specjalista wykluczy chorobę, można poszukać przyczyny gdzie indziej. Mruczkowi może nie odpowiadać miejsce, w którym jada, ustawienie miseczek, umiejscowienie kuwety albo smak i konsystencja karmy. Czasem wystarczą małe zmiany, aby kot znów chętnie jadł.

Kot nie chce jeść i jest osowiały - co robić?


Kot nie chce jeść? Najpierw odwiedź lekarza weterynarii



Gdy kot nie chce jeść i jest osowiały lub występują u niego inne niepokojące objawy, trzeba wybrać się z nim do lekarza weterynarii. Brak apetytu u kota może być symptomem choroby, zwłaszcza gdy towarzyszą mu: wymioty, ślinotok, biegunka czy zaparcia.

Choroby kotów objawiające się utratą apetytu to m.in.:

  • inwazje pasożytów,
  • pilobezoary, czyli kulki sierści zalegające w przewodzie pokarmowym,
  • choroby zakaźne, np. koci katar,
  • schorzenia nerek i wątroby,
  • problemy w jamie ustnej, np. nadżerki, zapalenie dziąseł, kamień nazębny,
  • zatrucia.


Utrata łaknienia powinna nas zaniepokoić również wtedy, gdy nie towarzyszą jej wspomniane objawy, ale trwa dłużej niż jeden dzień. Głodówka u kota jest bardzo niebezpieczna - po około 2-3 dniach może doprowadzić do nieodwracalnych zmian w wątrobie. Szczególnie groźna jest też sytuacja, kiedy kot nie chce jeść i pić, ponieważ grozi to odwodnieniem organizmu.

Jak sobie poradzić z brakiem apetytu u kota?



Po wizycie u lekarza weterynarii diagnoza brzmi "kot jest zdrowy", ale Twój podopieczny nadal wybrzydza podczas posiłków? Zastanawiasz się, dlaczego kot nie chce jeść? Przyczyn może być kilka.

Najpierw warto przyjrzeć się miejscu, w którym zwierzę jada. Czasem kot nie chce jeść, bo zbyt blisko znajduje się miska z wodą lub kuweta. Źródło wody pitnej dla kota należy ustawić co najmniej pół metra od jedzenia, a kuwetę najlepiej w osobnym pomieszczeniu. Resztki niezjedzonego mokrego pokarmu powinny być usuwane po około 20 minutach, a miseczki dokładnie myte po każdym posiłku.

Mruczki są bardzo wyczulone na świeżość karmy. Zazwyczaj kot nie chce jeść mokrego dania, gdy puszka po otwarciu jest zbyt długo przechowywana w lodówce. Dotyczy to również suchych granulek, które od tygodni zalegały w szafce i mogły po prostu zwietrzeć. Warto więc kupować jedzenie dla kota w mniejszych opakowaniach, np. karmę mokrą w saszetkach.

Grymaszącemu kotu może również nie odpowiadać temperatura jedzenia. Jeśli podamy kotu pokarm prosto z lodówki, najprawdopodobniej odejdzie od miseczki z niesmakiem. Mruczki wymagają pożywienia o temperaturze co najmniej pokojowej. Czasem warto wręcz podgrzać delikatnie mokrą karmę do temperatury około 38°C. W tym celu włóż nieotwartą saszetkę na chwilę do kąpieli wodnej. Twój kot będzie Ci za to bardzo wdzięczny!

Z jednej strony mruczki wymagają pokarmu o stałym składzie pod względem proporcji mikro- i makroskładników. Z drugiej strony mają instynktowną potrzebę zmiany smaku i tekstury pokarmu. Oba warunki spełniają pełnoporcjowe gotowe karmy, które dostępne są w wielu różnych formach i smakach.

Jeżeli kot nie ma apetytu, trzeba też zastanowić się, czy w ostatnim czasie nie naraziliśmy go na stres. Mruczki są bardzo wrażliwe na wszelkie zmiany w ich otoczeniu. Silny stres może spowodować u nich przeprowadzka, a także małe przemeblowanie, pojawienie się nowego domownika czy głośny remont u sąsiadów.