Wiadomości
- 23 kwietnia 2023
- wyświetleń: 33662
[FOTO] Cmentarz mafii w Bielowicku? Szokujące informacje
Powracamy do sprawy zwłok, które odnaleziono na terenie jednego z gospodarstw w Bielowicku w gminie Jasienica. Przypomnijmy, portal bielsko.info poinformował o tym pierwszy 31 marca w artykule Bielowicko: Zwłoki ukryte pod ziemią. Trwa akcja techników. Jak udało się dowiedzieć portalowi bielsko.info, na terenie posesji służby miały odnaleźć aż 11 ciał.
Przypomnijmy, jak informował portal bielsko.info w powyższym artykule, w nocy z 30 na 31 marca na terenie prywatnej posesji w Bielowicku znaleziono zwłoki. Na miejscu trwały czynności techników kryminalistyki. Zbierane były wszelkie dowody, które mogłyby pomóc rozwikłać sprawę.
Obiekt - stara owczarnia - znajduje się z dala od głównej drogi, prowadzi do niej nieutwardzona wąska droga między gęstymi zaroślami. W pobliżu nie ma innych zabudowań. Przed laty mieściła się tutaj siedziba firmy zarejestrowanej w Gliwicach.
Jak bielsko.info informowało 3 kwietnia, zakopane ciało należało do 40-letniego mieszkańca Brennej. Również w ten dzień na miejsce przybyło kilkudziesięciu policjantów i liczne zastępy straży pożarnej wyspecjalizowane w poszukiwaniach.
Teren posesji jak i najbliższe okolice były przeczesywane przez psy tropiące i specjalistów z zakresu poszukiwań. Z bardzo szczątkowych i podkreślmy nieoficjalnych informacji portalu bielsko.info wynikało, że śledczy szukali więcej niż jednego ciała.
Dziś wiemy więcej na temat tej szokującej sprawy. Oficjalnie potwierdzono, że zwłoki 40-latka były zakopane w beczce, a także były oblane kwasem. Nieoficjalnie mówi się, że sprawcy morderstwa mieli strzelać do ofiary.
Co ważne, śledztwo w tej sprawie, które prowadzi Centralne Biuro Śledcze Policji, nadzoruje już nie Prokuratura Rejonowa w Cieszynie, ale Prokuratura Krajowa w Katowicach. Jednak i CBŚP i PK milczą na temat tej sprawy. - Z uwagi na dobro prowadzonego postępowania oraz wykonywane i planowane czynności procesowe, na obecnym etapie nie udzielamy bliższych informacji, co do przedmiotu i zakresu prowadzonego śledztwa - przekazał portalowi bielsko.info zespół prasowy CBŚP.
Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, podczas działań na posesji w Bielowicku funkcjonariusze sprawdzali między innymi studnię. Wśród lokalnej społeczności krąży pogłoska, że odnalezionych miało być nawet 11 ciał. Miały być zakopane w ziemi oraz posiadać rany postrzałowe. Jednak prokuratura i policjanci nie komentują tych informacji.
Według nieoficjalnych na ten moment informacji, sprawa odnalezienia zwłok w Bielowicku ma mieć związek z zatrzymaniem 11 osób w związku z działalnością zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, która działała głównie w Czechowicach-Dziedzicach oraz Jastrzębiu-Zdroju. Sprawa dotyczyła sprzedaży narkotyków oraz czerpania korzyści z cudzego nierządu. Więcej o tym informowaliśmy w artykule "Potężne uderzenie w grupę przestępczą. Działała w naszym mieście". Miejsce ukrycia zwłok w Bielowicku miał wskazać jeden z gangsterów.
Sprawę odnalezienia zwłok w Bielowicku skomentował sołtys tej miejscowości, Wojciech Śleziak. - Jestem zaskoczony, że coś takiego się wydarzyło. Nie jestem w stanie wiele powiedzieć na ten temat. Znaleziono tu jedne zwłoki, ale raczej nie możemy mówić o cmentarzu mafii - powiedział w rozmowie z Polsat News.
Czekamy na oficjalne informacje w tej sprawie. Będziemy do niej wracać.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.